Będzie taniej w zielonogórskich przedszkolach

Dziś jest tak: rodzice płacą za pobyt dziecka w przedszkolu 178,64 zł opłaty stałej. W ramach tych pieniędzy można korzystać z podstawowej działalności placówki. Niektóre przedszkola są czynne 11 godzin, dzieci przebywają w nich zwykle około 9 godzin. Opłata stała nie zależy jednak od ilości godzin pobytu.

Dodatkowo każde przedszkole wyznacza dzienną stawkę żywieniową: od 3,5 zł dziennie do 5,5 zł. - U nas to 5 złotych za dzień - informuje zastępca dyrektora przedszkola "Chatka Puchatka" Ewa Wanatko.
Rodzice zwykle płacą też za dodatkowe zajęcia dziecka - naukę języków, rytmikę... - Ale u nas, w "Chatce Puchatka" zajęcia są za darmo, bo płaci za nie Unia Europejska - chwali E. Wanatko.
- Tyle że to niepubliczne przedszkole, w publicznych palcówkach dodatkowe zajęcia są płatne - informuje wiceprezydent Wioleta Haręźlak.

Będzie taniej!

W sumie rodzice wydają na przedszkolaka nawet 300 zł. Niedługo być może zapłacą mniej. A może nawet nie zapłacą nic za podstawowe zajęcia edukacyjne. We wtorek radni będą głosować nad uchwałą o nowych opłatach przedszkolnych i jeśli wejdą one w życie, pięć godzin dziennie w przedszkolu będzie za darmo. - Tak przewidują przepisy, a my się do nich stosujemy - mówi wiceprezydent Haręźlak. - Godziny ponad określone pensum będą natomiast płatne po 2 złote.

Co spowoduje, że i tak będzie taniej. Zwykle dzieci przybywają w przedszkolu osiem godzin. Opłata za nie to ponad 170 zł, a będzie - 128 zł.

Dla uboższych rodzin będą też zniżki na kolejne dzieci - 50 procent opłaty na drugie dziecko, 75 proc. na trzecie i nawet 100 proc. zniżki na czwarte i każde kolejne. Dochód w rodzinie nie może jednak przekraczać określonej kwoty - dziś jest to 527 zł na osobę. - W wyjątkowych wypadkach losowych przedszkole może również umorzyć zapłatę - zapowiada prezydent.

Prawie milion dołożymy

Po co te wszystkie zmiany? Trzeba dostosować miejskie zasady do nowych, oświatowych przepisów. - Chcemy też, by wszystkie rodziny mogły korzystać z przedszkoli, by było ich na nie stać - mówi W. Haręźlak. - Mimo że będziemy musieli po tych zmianach więcej dopłacić do miejskich przedszkoli.
Dziś na placówki dla maluchów miasto wydaje ok. 16 mln zł rocznie, po wejściu w życie nowej uchwały będzie to 900 tys. zł więcej. A kiedy uchwała może wejść w życie? Po opublikowaniu w dzienniku urzędowym województwa, czyli może za ok. dwa miesiące.