Bieg Januszy i Grażynek - dużo humoru i dobrej zabawy
To nie pierwsza edycja Biegu Januszy i Grażynek w Polsce. Impreza, która cieszy się coraz większym powodzeniem zawitała do Słubic. Przy okazji podziwiania ikon motoryzacji w ramach 3. Międzynarodowego Zlotu Pojazdów Zabytkowych, uczestnicy mogli również wziąć udział w nietypowym biegu lub podziwiać zmagania zawodników z bezpiecznej odległości. Bezpiecznej, bowiem połączenie m.in. skarpet i klapek lub sandałów jest u nas (i nie tylko u nas) także niebezpiecznie popularne. I piszemy to oczywiście z przymrużeniem oka, bowiem samo wydarzenia dostarcza mnóstwo humoru oraz dobrej zabawy.
Biegli w sandałach, szpilkach, białych skarpetach i z reklamówkami
Uczestnicy biegu Januszy i Grażynek w Słubicach musieli spełnić dość proste warunki. Po pierwsze, mężczyźni obowiązkowo musieli mieć na sobie białe skarpetki w połączeniu ze skarpetkami i do tego szorty oraz koszulkę. Z kolei kobiety mogły same zadecydować o górnej części swojego ubioru, ale na nogach musiały mieć buty na obcasie. Co ciekawe, obowiązkowym elementem wyposażenia dla wszystkich była reklamówka (foliówka lub jednorazówka).
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ:
Bieg odbył się punktualnie o godzinie 13.30 na placu Bohaterów, czyli w miejscu, gdzie odbywa się zlot. Uczestnicy do pokonania mieli około 150 metrów.
Czytaj również:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?