Podczas niedzielnych nawałnic jedna osoba zginęła, a kilkanaście jest rannych. Gwałtowne burze, silny wiatr, intensywne opady deszczu i gradu spowodowały, że w wielu miejscach drogi zostały zablokowane przez powalone drzewa oraz wysoki poziom wody. Łamiące się konary spadały na samochody. Wiatr zrywał dachy. Najczęściej strażacy interweniowali w Wielkopolsce, łącznie ok. tysiąc razy.
Burze w Lubuskiem. Drzewo spadło na autobus w Grabiku
W jednej chwili zrobiło się ciemno i przyszła nawałnica:
Wiele miejscowości nadal jest bez prądu. Woda pozalewała ulice i domy:
Przeczytaj też:Tragedia podczas burzy. W Sławie zginęła kobieta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?