Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bomby pod budynkami policji w Strzelcach Kraj. i Drezdenku

(paw)
fot. Paweł Kozłowski
Telefon z informacją o podłożeniu bomb pod komisariatami odebrał w piątek około 18.30 dyżurny komendy w Strzelcach Kraj. Dynamit i bomba miały być podłożone pod budynkami w Strzelcach i Drezdenku.

37-letni mężczyzna zadzwonił na numer 112 i do dyżurnego policjanta miał powiedzieć: - Podłożyłem bombę i dynamit pod komisariatami w Drezdenku i Strzelcach. Wychodzić. Będzie wybuch.

Zaraz po telefonie funkcjonariusze z obu jednostek zostali ewakuowani. Pirotechnik z Drezdenka sprawdził oba komisariaty i tereny do nich przyległe. Policjanci przejrzeli również dokładnie zapis z monitoringu. Okazało się, że zgłoszenie było fałszywe, więc zaczęto ustalać autora telefonu.

Nie trwało to długo. Dokładnie o 21.20 w Drezdenku policjanci zatrzymali 37-latka, który jest podejrzewany o popełnienie przestępstwa. Mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie, noc spędził w areszcie w Strzelcach Kraj.

- Dziś usłyszy on zarzut z artykułu 238 kodeksu karnego o zawiadomieniu o przestępstwie, którego nie popełniono - mówi Justyna Migdalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. - Grozi mu nawet dwa lata więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska