Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak prądu. W Lubuskiem. Każdego dnia odłączane jest zasilanie. To efekt prac modernizacyjnych. Co się z tym wiąże?

Redakcja
Problem w dostawie energii elektrycznej nie zawsze jest skutkiem silnej wichury, opadów deszczy czy śniegu. Czasami jest to efekt prac modernizacyjnych. Zobacz na kolejnych slajdach, kiedy i gdzie w sierpniu 2018 nie będzie prądu w Lubuskiem.
Problem w dostawie energii elektrycznej nie zawsze jest skutkiem silnej wichury, opadów deszczy czy śniegu. Czasami jest to efekt prac modernizacyjnych. Zobacz na kolejnych slajdach, kiedy i gdzie w sierpniu 2018 nie będzie prądu w Lubuskiem. Pixabay
Przez Polskę przechodzi fala upałów. Jest niemiłosiernie gorąco zwłaszcza w regionie zachodnim. Mówi się o rekordzie temperatur w cieniu. Czy rzeczywiście w takich warunkach pogodowych gdy zapotrzebowanie na energię jest większe (zasilanie wiatraków, fontann, klimatyzacji) i w cieniu mamy blisko 40 stopni Celsjusza planowane wyłączenia prądu mają sens? Co zrobić, jeśli na skutek odcięcia energii uszkodzeniu ulegną urządzenia gospodarstwa domowego?

Enea ma przygotowany roczny plan modernizacji sieci, który sukcesywnie jest realizowany. - Cały czas te prace trwają, bowiem sieć wymaga ciągłej opieki eksploatacyjnej i modernizacji. Upały też nie są przeszkodą, aby dbać o bezpieczeństwo energetyczne naszych odbiorców - wyjaśnia Mateusz Gościniak, rzecznik prasowy spółki Enea. Jak się jednak dowiedzieliśmy są wyjątki od tej reguły w przypadku między innymi ekstremalnych mrozów, kiedy wyłączenie prądu łączy się z wychłodzeniem np. mieszkania i tym samym późniejszym jego trudnym ociepleniem. Wówczas modernizacje się nie odbywają. - Przy upałach raczej tych prac nie odwołujemy i staramy się realizować je zgodnie z programem - wyjaśnia rzecznik.

Przerwy w dostawie prądu każdego dnia

Według z harmonogramu przygotowanego przez Eneę, każdego dnia miesiąca zaplanowane są przerwy w dostawach prądu, co związane jest z pracami modernizacyjnymi. Pierwszy rodzaj dotyczy prac inwestycyjnych, w przypadku których ta sieć jest unowocześniania, modernizowana. Jak wyjaśnia rzecznik, w takich sytuacjach mogą być również wykonywane rozmaite inwestycje pod kątem przyłączenia nowych odbiorców do sieci lub poprawy bezpieczeństwa energetycznego na danym obszarze. Drugi rodzaj są to prace eksploatacyjne, gdyż urządzenia od czasu do czasu wymagają konserwacji, wymiany pewnych elementów i musi to być realizowane na bieżąco. Trzeci rodzaj prac dotyczy czynności poawaryjnych. Chodzi o sytuacje, kiedy w danym miejscu wystąpiła awaria i została ona już usunięta, a napięcie wróciło do odbiorców. - Po jakimś czasie jeśli widać, że mimo usuniętej awarii coś jeszcze wymaga poprawy, np. wymiana izolatora czy jakiegokolwiek innego elementu sieci, to również wpisujemy to w wyłączenia planowe i realizujemy w późniejszym okresie - mówi Mateusz Gościniak.

WAŻNE:

Kiedy i gdzie w Lubuskiem planowane są przerwy w dostawie prądu? Sprawdź

Wszystko jest pod kontrolą

Jak się okazuje, mimo rekordowych upałów panujących szczególnie na zachodzie Polski nie występują dodatkowe przypadki związane z awariami na dużą skalę. Jest to normalne zjawisko jak deszczy czy mgła. - Drobne problemy są naprawiane na bieżąco, ale nie można na chwilę obecną powiedzieć, że z racji upałów mamy tego więcej. Jeżeli jednak chodzi o ogólny wpływ upałów na energetykę, to bardziej mówi się o tzw. rekordach letnich w przypadku poboru mocy czym zajmują się Polskie Sieci Elektroenergetyczne (opiekun krajowego systemu elektroenergetycznego, który zarządza przepływami w sieciach) - podkreśla rzecznik Enei.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne rzeczywiście mogą mieć trudności z racji panujących wysokich temperatur wód, bowiem występuje wówczas problem z chłodzeniem w elektrowniach i te moce wytwórcze są ograniczone. - O takich problemach rzeczywiście możemy mówić, aczkolwiek na razie PSE nas uspokaja, że tutaj żadnej sytuacji kryzysowej nie przewiduje się, że są przygotowani i sobie radzą. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana i stabilna, więc nie ma tutaj zagrożenia chociażby takiego, jak przed kilkoma laty, kiedy wprowadzone zostały stopnie ograniczenia zasilania dla dużych odbiorców - podkreśla Mateusz Gościniak.

Gorzej jest w mniejszych miejscowościach

Jeśli dostawca energii publikuje na swojej stronie informator mówiący o miejscach i czasie, kiedy nie będzie prądu, to użytkownicy powinni się na to przygotować. W dużych miastach jednak problem z brakiem prądu występuje niezwykle rzadko i są to z reguły prace modernizacyjne mające na celu wymianę jakiejś części, poprawę bezpieczeństwa. Zdecydowanie gorzej na tym tle wypadają mniejsze miejscowości, wioski, gdzie za sprawą silnego podmuchu wiatru, śniegu czy przewróconego drzewa dochodzi do uszkodzenia linii energetycznej. Nie pomagają również przestarzałe transformatory i stacje rozdzielcze.

Brak prądu to nie lada problem

W momencie odcięcia źródła zasilania pojawia się problem. Nie mamy światła, nie możemy obejrzeć telewizji, posłuchać radia. A co jeśli pracowaliśmy nad czymś ważnym i korzystaliśmy z komputera stacjonarnego, który nie posiada dodatkowego źródła prądu w postaci baterii? Mało tego, że możemy utracić efekt naszej dotychczasowej pracy, to w wyniku gwałtownego odcięcia zasilania może dojść do uszkodzenia sprzętu. To samo tyczy się lodówki, której odcięto na kilka godzin źródło prądu. Jeśli na zewnątrz i w mieszkaniu panują upały, to może dojść do szybkiego jej rozmrożenia i uszkodzenia. A przecież źródeł zasilania potrzebują również elementy odpowiedzialnie za ogrzewanie, nawadnianie, chłodzenie itp.

Przepięcie w sieci

Może zdarzyć się tak, że powstała awaria, czy trwające prace modernizacyjne spowodują skoki napięcia w sieci. Wówczas mimo wbudowanych w urządzeniach zabezpieczeń dochodzi do uszkodzeń, których naprawa czasami jest bardzo kosztowna. Jeśli mamy jeszcze gwarancję to istnieje cień szansy, że producent w jej ramach dokona naprawy. Co zrobić jednak w przypadku braku ważnej karty gwarancyjnej? Jedną z opcji jest zgłoszenie się do ubezpieczyciela. - Jeśli osoba indywidualna się do nas zgłosi to my rozpatrzymy taki wniosek. Trzeba jednak posiadać ubezpieczenie mieszkania i to jest jeden warunek. Jest też druga strona, czyli ubezpieczenie oc operatora energetycznego jako firmy - tłumaczy Aleksandra Leszczyńska, rzeczniczka prasowa biura prasowego grupy AXA w Polsce.

WAŻNE:

Kiedy i gdzie w Lubuskiem planowane są przerwy w dostawie prądu? Sprawdź

Możemy domagać się odszkodowania

Dostawcy prądu, jako że są to podmioty ubezpieczone, w sytuacjach uszkodzenia sprzętu proszą osoby poszkodowane, aby składały wnioski o wypłatę odszkodowania. W większości przypadków sytuacje te są rozpatrywane pozytywnie, jednak podkreślmy, że firma może powołać biegłych, którzy ustalą, co było przyczyną uszkodzenia tego czy innego urządzenia. Może zdarzyć się tak, że wina nie leży po stronie dostawcy energii elektrycznej. Jeśli okaże się że instalacja elektryczna w naszym mieszkaniu jest wadliwa, nie posiadamy listw antyprzepięciowych mimo iż instrukcja danego urządzenia tego wymaga, to z wypłatą odszkodowania mogą być problemy.

- Kiedy zdarzy się, że operator przekroczy prawo w ramach którego się porusza, bo prawo energetyczne reguluje to, że w określonych sytuacjach operator może wyłączyć prąd, to w związku z nagłym brakiem dostępu do energii elektrycznej i uszkodzenia jakiegoś urządzenia, będzie go można pociągnąć do odpowiedzialności - tłumaczy Aleksandra Leszczyńska. Ubezpieczyciel wówczas będzie rozpatrywał taki wniosek i sprawdzał czy problem nie zaistniał z winy osoby ubezpieczonej.

Może zdarzyć się tek, że opinii odnośnie odszkodowania ze strony dostawcy energii będzie negatywna. Wówczas każdy ma prawo zwrócić się o ponowne rozpatrzenie wniosku powołując przy tym własnych biegłych. Z reguły jednak wiąże się to z koniecznością pozwania firmy odpowiedzialną za awarię, zaś sama ponowna opinia biegłych może mieć ważny wpływ na wyrok sądu.

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

To było piekło! Mogły się spalić całe połacie lasu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska