Podobno takich na światową skalę. Tym bardziej, że w planetarium jeszcze nie byłam i mogę tylko powtarzać, że robi dobre wrażenie. Od środka. Bo z zewnątrz, umówmy się, to obiekt na polską skalę... Już uhonorowany. Startował w konkursie na makabryłę (to antynagroda przyznawana obiektom, które nie pasują do otoczenia i są brzydkie). I „załapał” się na pudło (trzecie miejsce)...
Pewnie, skoro otworzyli, wszyscy będziemy chodzić i się zachwycać. Nie wiem jak wam, ale mnie trudno będzie jednak zapomnieć, jaki to koszmarek z zewnątrz. Mogę mieć tylko nadzieję, że zawartość będzie lepsza niż opakowanie i wynagrodzi nam to, co będziemy latami oglądali na zewnątrz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?