Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa bez pozwolenia

(jak)
Miasto musi ponownie rozpatrzyć sprawę pozwolenia na budowę sklepu przy ul. Kosynierów 22.

Przypomnijmy, że chodzi o spór między radny SLD Ryszardem Gackim a Zdzisławem Nowackim. Radny wykupił część ziemi wcześniej dzierżawionej przez Z. Nowackiego i po uzyskaniu od miasta pozwolenia zaczął budować tam sklep. Z. Nowacki odwołał się do wojewody. Argumentował, że jako strona w sprawie nie był informowany o decyzjach miasta. O sprawie zawiadomił prokuraturę rejonową i powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Wojewoda uchylił decyzję miasta i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Wczoraj miejscy urzędnicy wysłali do prokuratury i powiatowego inspektora nadzoru budowlanego pisma z prośbą o zajęcie stanowiska. Instytucje mają się wypowiedzieć, czy prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie samowoli budowlanej i czy rzeczywiście prace przy ul. Kosynierów zostały wstrzymane.
Jak się dowiedzieliśmy, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wstrzymał roboty 11 czerwca. Głównymi powodami było niezachowanie przez miasto procedury obowiązującej przy wydawaniu tego typu decyzji (strony nie były terminowo informowane) i to, że inwestor wszedł na plac budowy przed uprawomocnieniem się pozwolenia. Inspektor nie poinformował prokuratury, gdyż nie doszło do przestępstwa.
Co dalej Miasto musi ponownie rozpatrzyć pozwolenie. Strony będą mogły się odwoływać u wojewody, a nawet w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Udało się ustalić, że jeśli sprawa przeciągnie się nawet o kilka miesięcy, nie dojdzie do nakazu rozbiórki spornej budowli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska