Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były burmistrz usłyszał zarzuty

Paweł Kozłowski 95 722 57 72 [email protected]
Prokurator przygląda się gminnym interesom robionym przez byłego burmistrza
Prokurator przygląda się gminnym interesom robionym przez byłego burmistrza Paweł janczaruk
Mirosław J. zrezygnował z kupna połowy budynku w centrum Lubniewic. Nieruchomość trafiła więc w prywatne ręce za 985 tys. zł. Po miesiącu burmistrz postanowił, że gmina odkupi jednak połowę budynku. Za ponad... 1,8 mln zł.

Prokurator "sprawą Lubniewic" interesuje się od prawie roku. Prześwietlił nie tylko transakcję kupna budynku, o którym wspominamy na wstępie, ale także kilkanaście innych inwestycji, prowadzonych w gminie w ostatnich latach rządzenia Mirosława J. Urzędnicy i przedsiębiorcy do dziś są przesłuchiwani przez ABW oraz prokuraturę. Efekt? Były burmistrz usłyszał zarzuty niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę gminy.
Chodzi o piętrową nieruchomość, która stoi w centrum miasta.

Sprawa swój początek ma w 2008 r. Dotarliśmy do dokumentów, które pokazują przebieg próby kupna części budynku przez gminę. Próby, ponieważ do transakcji nie doszło. W 2008 r. właściciel piętrowca - planował w nim otworzyć hotel z restauracją - postanowił go sprzedać. Finał nastąpił 7 listopada. Z nowymi właścicielami został podpisany akt notarialny. Były burmistrz miał prawo pierwokupu połowy budynku, ale zrzekł się go. Ostatecznie budynek został sprzedany za 985 tys. zł. Już 23 grudnia urząd dostał od nowych właścicieli propozycję odkupienia około 700 m kw. powierzchni. Tydzień później Mirosław J. odpisał, że... gmina jest zainteresowana nabyciem części budynku. To miało być kilka lokali, gdzie m.in. planowano przenieść przychodnię zdrowia wraz z gabinetami do rehabilitacji i posterunek policji (do tego czasu znajdowały się one w popularnym kwadraciaku, budynku przy tej samej ulicy). 25 marca 2009 r. burmistrz do swej decyzji przekonał radnych. Za niecałe 700 m kw. Lubniewice miały zapłacić 1,49 mln plus podatek VAT, czyli około 1,8 mln zł. Jakich argumentów użył Mirosław J. na sesji?

W uchwale czytamy, że kwadraciak jest w złym stanie technicznym i lekarze - zgodnie z warunkowym pozwoleniem sanepidu - mogą przyjmować tam tylko do końca 2009. Gmina za nowe lokale ostatecznie miała zapłacić do końca marca 2011 r. Jednak w międzyczasie - 21 listopada 2010 r. - odbyły się wybory samorządowe, które Mirosław J. przegrał. Burmistrzem został Tomasz Jaskuła. 30 marca 2011 r. rada ostatecznie zdecydowała, że gmina nieruchomości nie kupi. Bo ją na to nie stać. Jak samorząd poradzi sobie z brakiem potrzebnych pomieszczeń? - Bibliotekę urządzamy w szkole. Policja sama rozwiązała problemy lokalowe. A przychodnię i rehabilitację ulokujemy w gminnych budynkach. Będzie nas to kosztowało o wiele mniej - odpowiada T. Jaskuła.
Były burmistrz Lubniewic usłyszał także zarzut nieogłoszenia przetargu. W tym przypadku chodzi o modernizację sieci wodociągowej w centrum miasta. - Mirosław J. zawarł jedynie ustną umowę na realizację inwestycji - tłumaczy prokurator A. Więcek z wydziału ds. przestępczości gospodarczej. Z naszych informacji wynika, że miejscowa firma, która wykonała pracę, do dziś nie dostała zapłaty. Potwierdził nam to szef przedsiębiorstwa, ale nie chciał komentować sprawy.
Mirosław J., który rządził gminą nieprzerwanie przez 16 lat, nie przyznaje się do winy. - Postępowanie powinno zakończyć się w kwietniu. Do tego momentu nic nie jest przesądzone. Także to, że sprawa zostanie umorzona - zastrzega prokurator.
Próbowaliśmy skontaktować się z Mirosławem J. i zadać mu kilka pytań. M.in. dlaczego gmina nie skorzystała z opcji pierwokupu? Jednak pomimo prób i nagrania głosowego, nie udało nam się z nim porozmawiać. Przedsiębiorca, który jest właściciel budynku przy ul. Jana Pawła II nie chciał komentować sprawy.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska