Doniesienie do CBA złożył w połowie października 2007 roku radny miejski Zenon Oleszewski. Umieścił w nim osiem punktów, w których wylicza nieprawidłowości, jakich jego zdaniem dopuścili się urzędnicy w ratuszu.
Pod doniesieniem podpisało się ośmiu radnych. Pojawiły się spekulacje, dlaczego dopiero teraz rozpoczęto kontrolę. Niektórzy podejrzewają, że w ten sposób grupa radnych, którzy na czele z Oleszewskim jest w opozycji do rządzącej ekipy, rozpoczęła kampanię wyborczą. - Nie wiem, dlaczego dopiero teraz wkroczyła CBA, pewnie ma swoje plany, albo ma za dużo spraw na głowę - odpowiada Z. Oleszewski.
Burmistrz Roman Pogorzelec nie jest zaskoczony wizytą funkcjonariuszek z CBA. - Ja śpię spokojnie. Przecież już dwa lata temu wiadomo było, że radny złożył doniesienie. Również na jego wniosek te same sprawy badała prokuratura i nie wszczęła postępowania.
Kontrola CBA dotyczy zarządzanie nieruchomościami komunalnymi oraz przestrzeganie ustawy o zamówieniach publicznych. Funkcjonariuszki zabrały ze sobą kilka teczek z dokumentami, zostawiły pokwitowanie i wyjechały do Warszawy - powiedział nam R. Pogorzelec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?