- Do zatrzymania tira doszło w niedzielę około 20.00 - powiedziała nam dzisiaj rzeczniczka lubuskich celników Beata Downar-Zapolska.
Ciężarówka z naczepą jechała do granicy. Z dokumentów wynikało, że firma z Chorzowa sprzedaje kontrahentowi z Francji watę szklaną w belach. Jednak celnicy w to nie uwierzyli i postanowili sprawdzić ładunek. Do wstępnej kontroli użyto owczarka belgijskiego, wyszkolonego do wykrywania tytoniu.
- Zachowanie Luny wskazywało jednoznacznie, że w ciężarówce są ukryte papierosy - opowiadała rzeczniczka. Podczas szczegółowej kontroli okazało się, że 18.830 pakietów (tzw. sztang) ukryto w specjalnym "tunelu", otoczonym przez watę szklaną.
- Warto dodać, że legalne wprowadzenie do naszego kraju zatrzymanej wczoraj partii papierosów kosztowałoby ponad dwa miliony złotych z tytułu ceł i podatków - mówiła B. Downar-Zapolska. Postępowanie karne skarbowe w tej sprawie zostało już wszczęte przez Urząd Celny w Zielonej Górze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
