Nowe czasy wiążą się z nowymi zawodami. Ich lista jest naprawdę długa, a nazwy naprawdę dziwne. Łubiankarz, barista, groomer sekserka, zatacznik-wytłacznik... To tylko niektóre dziwne zawody. Czy słyszał ktoś jednak o testerze prezerwatyw?
To nie żart, ale autentyczne ogłoszenie znanej marki produkującej prezerwatywy zamieszczone na wielu portalach (jej nazwę przemilczymy, żeby nie robić kryptoreklamy). Tester musi posiadać ponadprzeciętną sprawność fizyczną, powinien mieć poczucie humoru, musi umieć sobie radzić "w stresowych sytuacjach". Dodatkowym atutem będzie "otwartośc na nowe doświadczenia i eksperymenty".
Do obowiązków "testera" należeć będzie m.in. "testowanie produktów w najróżniejszych sytuacjach". Firma zapewnia nienormowany czas pracy, możliwość pracy na rynku lokalnym, zatrudnienie na umowę o dzieło oraz... niepowtarzalne przeżycia. Chętni już mogą wysyłać listy motywacyjne.
Ogłoszenie robi furorę w internecie. To nie pierwszy taki "kwiatek". Wcześniej na naszym rynku można było odnaleźć m.in. propozycję testera wódki. Tam jednak wymagania były spore, gdyż od kandydatów oczekiwano m.in. patentu sternika.
A czy Ty skusiłbyś się na pracę testera prezerwatyw? Zapraszamy do wypowiedzi na naszym FORUM INTERNETOWYM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?