Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chorzemin to najładniejsza wieś w gminie Wolsztyn

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
- Na co pójdzie nagroda za pierwsze miejsce? Kupimy lodówkę do świetlicy i drabinę aluminiową - odpowiada Sławomir Krawczyk w towarzystwie swej żony Katarzyny
- Na co pójdzie nagroda za pierwsze miejsce? Kupimy lodówkę do świetlicy i drabinę aluminiową - odpowiada Sławomir Krawczyk w towarzystwie swej żony Katarzyny fot. Wojciech Waloch
W czwartek Chorzemin zgarnie nagrodę przyznaną za zwycięstwo w dorocznym konkursie Piękna Wieś, jaki samorząd organizuje już po raz 14. W poprzednich latach najwyżej punktowały Wroniawy (w 2008), Stary Widzim (2007) i Karpicko (2006).

- Tutaj ludzie mają porządek we krwi - tak Sławomir Krawczyk, sołtys Chorzemina, komentuje sukces swej wsi. Podkreśla, że ma grupę ludzi, na którą zawsze może liczyć, gdy w grę wchodzą sprawy publiczne.

Rozmawiamy przed oficjalnym ogłoszeniem wyników. Nie znamy pilnie strzeżonych przez ratusz informacji kto obok Chorzemina wejdzie na pudło, czyli zostanie "najbardziej uporządkowaną i zadbaną wsią" gminy, ani gdzie znajdują się "najbardziej estetyczne zagrody wiejskie". To, iż wygra miejscowość leżąca 3 km od Wolsztyna wykombinowaliśmy po otwarciu zaproszenia na podsumowanie konkursu. Zaplanowano je bowiem w... Chorzeminie.

- Warto uczestniczyć, będą pyszne potrawy wiejskie - zachęca Grzegorz Nowak z komisji oceniającej. Dodając, iż tradycja konkursowa ma 14 lat, a idea rywalizacji dobrze wpływa wygląd wszystkich wsi.

Pięknych wsi nie brakuje

- Fakt, pięknych wsi w gminie jest na pewno więcej, ale kryteria konkursu Piękna Wieś są takie, że w tym roku najwięcej punktów zebrał Chorzemin - zauważa wiceburmistrz Justyna Mikołajewska.

Wjeżdżając do Chorzemina obserwujemy zadbane domy i gospodarstwa, porządek, a przede wszystkim sensowne oznakowanie dojazdów do posesji. Co jest bardzo istotne w wiosce liczącej ponad 800 obywateli, gdzie ulice nie mają nazw. Kierowca widzi przed oczami strzałkę skierowaną w którąś z ulic, a na niej cyferki, np. 5 - 40. I już wie, gdzie szukać potrzebnego numeru domu.

- To pomysł męża, wprowadzony gdzieś półtora roku - Katarzyna Krawczyk chwali sołtysa. - We wsi jest stara numeracja domów i kiedyś bywało, że pogotowie błądziło nie mogąc trafić do chorego. Przykładowo na początku wsi są dwa domy oznakowane 94 i 95, a numer 93 jest w drugim końcu, dwa kilometry dalej. Teraz każdy trafi jak po sznurku.

- Jestem młodym sołtysem, dopiero dwa i pół roku stażu - opowiada pan Sławomir. - Startując w wyborach chciałem załatwić dwie sprawy: utwardzić piaszczystą drogę zwaną "na górkach" i zbudować chodnik. 1,5 km utwardzonej nawierzchni już mamy. A chodnik powiat obiecał w przyszłym roku.

Nasza biznes-woman

Przysłuchująca się mężowi pani Katarzyna wtrąca, żeby powiedział o placu zabaw "Słoneczko". Była to bowiem pierwsza inwestycja za kadencji sołtysa, warta ok. 30 tys. zł. Nie zostałaby zrealizowana bez pomocy Grażyny Biegańskiej, właścicielki firmy Biegpol. - Dzięki pani Biegańskiej Chorzemin uległ wyraźnym przemianom na lepsze - zauważa J. Mikołajewska. - Poprzez dbałość o dawne obiekty popegeerowskie nadała wsi piękny wygląd.

- Cóż, jak mogę to pomagam, ale uważam, iż w Chorzeminie wszyscy się starają - odpowiada G. Biegańska. Według jej opinii, tutejsi mają charakter. Na pewno nie zrobiliby tyle dla wspólnego dobra, gdyby nie byli przekonani, że warto. Na dowód, iż Biegańska ceni sobie porządne sąsiedztwo informuje nas, że za dwa tygodnie przeprowadza się z Wolsztyna do Chorzemina.

Jest i ścieżka rowerowa

Sołtys wystawia wysoką notę chorzemińskiej biznes-woman. Mówi też o innych firmach i aktywnych obywatelach. Ale woli bez nazwisk. Żeby kogoś nie pominąć... - W tym roku 2,5 tys. zł ze styczniowej zabawy poszły na remont sali wiejskiej, w której zrobiliśmy nowoczesną ubikację i pomalowaliśmy całą świetlicę - dorzuca S. Krawczyk, a jego małżonka wylicza: - Robimy wspólnie zabawy, organizujemy dożynki, mamy aktywną straż pożarną, działa koło gospodyń.

Jest tu 23 tzw. dużych gospodarzy, największe ogrodnictwo w gminie, pracuje tartak. Wieś ma gaz, wodę, kanalizację, powstają nowe domy. Po prostu Piękna wieś.

- To charakterystyczne dla Chorzemina, że wiele osób korzysta tu z rowerów, dlatego ścieżka do miasta, zbudowana w 2008 r., była oczywistością - puentuje pani wiceburmistrz.

Są też inne konkursy

Podobna rywalizacja o tytuł Pięknej Wsi odbywa się w gminie Siedlec. W gminach Sulechów i Trzebiechów raz w roku nagradzane są najbardziej zadbane posesje wiejskie, w gminie Kargowa bierze się pod uwagę posesje na wsi i w mieście. W gminie Zbąszyń jest konkurs "Moja Gmina", w którym mogą startować wszystkie organizacje lokalne mające tam swoją siedzibę; nagradzane są najlepsze projekty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska