Nasi rywalizowali z Zagłębiem Lubin, Miedzią Legnica i Nielbą Wągrowiec. Ten turniej był jednym z elementów przygotowań do sezonu. Zwyciężyli ci pierwsi, którzy wygrali we wszystkich meczach. Na początek pokonali Chrobrego 34:31. - Był taki moment w tym spotkaniu, kiedy dogoniliśmy i wyprzedziliśmy rywala. Myślałem wtedy, że wygramy - mówił trener Chrobrego Zbigniew Markuszewski.
Jednak więcej zimnej krwi zachowali rywale. Chrobry powalczył z Zagłębiem, jednak to co zaprezentował dzień później, zdenerwowało nie tylko kibiców. Uległ zdecydowanie najsłabszej Nielbie 22:30. Jak przyznał Markuszewski, tego dnia wstydził się za swoich podopiecznych. Szczególnie za to, że nie podjęli walki.
Głogowianie postanowili zrehabilitować się w ostatnim pojedynku z Miedzią Legnica. Chrobry już do przerwy gromił przeciwników 13:6, by pokonać rywali zza między aż 27:15. Ta wysoka wygrana sprawiła, że głogowianie zajęli drugie miejsce w turnieju. Kolejne lokaty przypadły Nielbie i Miedzi.
Jak przyznał trener Chrobrego, turniej z rywalami z okolicy to dobre przetarcie przed sezonem. Przy okazji jednym z pozytywów jest fakt, że w głogowskiej siódemce wystąpiło kilku wychowanków. To dobry prognostyk na przyszłość. Z przebiegu memoriału należy pochwalić bramkarza Rafała Stacherę, który kolejny raz udowodnił, że jest pewnym punktem drużyny. Także Macieja Ścigaja, który rzucił 13 bramek. Rozkręca się też wracający po kontuzji Ireneusz Żak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
