- Przez lata ani ja, ani moja babcia nie poruszałyśmy tego tematu, bo zdawałyśmy sobie sprawę, że pewnie nikt nam nie pomoże. Ale gdy ostatnio pochowałam na cmentarzu przy ul. Piaskowej dziadka, to nie dość, że złodzieje ukradli wszystkie sztuczne kwiaty, to jeszcze porozrywali szarfy. Jak można tak żerować na ludzkim nieszczęściu? - napisała do nas pani Agnieszka.
Postanowiliśmy zająć się sprawą. Najpierw zatelefonowaliśmy do zarządu cmentarza. - Ludzie zgłaszają nam kradzieże kwiatów, czy wieńców po pogrzebach, ale niestety nic z tym nie możemy zrobić - poinformowała nas Wiesława Wiesiołek...
Więcej o sprawie przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" na terenie powiatu nowosolskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?