Takie wnioski można wysnuć ze spotkania zorganizowanego przez radnego Roberta Palucha. Przyszło ponad 50 mieszkańców, byli też obaj prezydenci, dyrektor ośrodka sportu i przedstawiciele służb mundurowych.
Dziurawe drogi
TO DO ZROBIENIA
Jak przyznał prezydent Wadim Tyszkiewicz najtrudniejszy temat to kanalizacja. Stare Żabno to jedna z dwóch dzielnic (obok prawej strony Pleszówka), która nie jest skanalizowana. - Walczymy o 120 mln zł z funduszu spójności. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to prace ruszą w 2006 r. i zakończą się w 2009 r. - mówił prezydent.
Zebrało się też kierownikowi Powiatowego Zarządu Dróg. - Przykro mi, rzeczywiście na naszych drogach dzieje się niezbyt wiele. Ale budżet musimy podzielić na 270 kilometrów dróg - wyjaśniał Andrzej Drozdek. - Ciągle nie ma pieniędzy - skomentował ktoś z sali. Z kolei prezydent tłumaczył, że pieniędzy w budżecie miasta jest tyle, ile jest. I że na konsumpcję, czyli drogi osiedlowe kredytów brać nie będzie. A jedynie na inwestycje, które zwiększą miejsca pracy. - Rocznie remontujemy jakieś pięć dróg za 800 tys. zł. To radni decydują, w jakiej kolejności - podkreślił W. Tyszkiewicz. Obiecał interwencję w sprawie piasku do akcji "zima" i śmietników na plastik i szkło.
Strzelać nie wolno
Jedna z mieszkanek poskarżyła się na... coroczne fajerwerki. - Strzelać można tylko w sylwestra i Nowy Rok. A na osiedlu co roku hałasują cały styczeń i grudzień. Niech się tym straż miejska i policja zainteresują - prosiła. - Takiego delikwenta trzeba złapać na gorącym uczynku. Ale zasygnalizujemy problem tym służbom - obiecał prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?