Wczoraj wieczorem kobieta i mężczyzna wnieśli do domu agregat prądotwórczy. Nie mieli prądu w domu. Przez całą noc i nad ranem urządzenie uciążliwie buczało. Sąsiedzi nie widzieli także sąsiadów. To ich zaniepokoiło. Postanowili zawiadomić straż pożarną.
Dwa zastępy pojechały na miejsce. A wraz z nimi policja i pogotowie. Strażacy wyważyli drzwi do mieszkania. Okazało sie, że obie osoby nie żyją. Kobieta leżała na podłodze, mężczyzna na łóżku.
Na miejscu sprawę bada prokurator.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?