Mateusz Pachołek ze Sławocina nie spodziewał się, że uda mu się wyhodować pieczarkę giganta. Jedna taka pieczarka wystarczyłaby na wielki garnek zupy pieczarkowej. Waży 1580 gramów! To więcej niż trzy standardowe paczki, jakie kupujemy w supermarkecie.
Mateusz Pachołek ze Sławocina w powiecie nowosolskim ostatnio zmienił pracę. Zatrudnił się w jednej z pieczarkarni kilkanaście kilometrów od domu. Hodowla grzybów bardzo mu się spodobała. Tak skutecznie zajął się jedną z pieczarek, że ta odwdzięczyła mu się nadzwyczajną urodą. Urosła piękna.
Pieczarka waży prawie 1,6 kilograma. Mogłaby jeszcze rosnąć, ale pan Mateusz postanowił już o jej losie. - Na razie jest w chłodni, ale już wiem, co z niej zrobię. Będzie przeznaczona na farsz do krokietów dla całej rodziny - cieszy się pan Marcin.
Z takiej jednej pieczarki można by ugotować wielki gar zupy pieczarkowej.
Mateusz Pachołek nie pierwszy raz gości w Gazecie Lubuskiej. Rok temu zamontował budkę lęgową dla ptaków na swoim ogródku tuż drodze wjazdowej do Sławocina. Kierowcy zaczęli w końcu zwalniać w tym miejscu.
ZOBACZ TEŻ:
Budka lęgowa straszy i śmieszy kierowców, ale w efekcie samochody przez wieś jadą wolniej i o to chodzi;nf
Barierki, radar, przejście ze światłami? A może noga z gazu?;nf
POLECAMY:
Gmina Kolsko chce mieć herb
POLSKA TOSKANIA - zobacz film i przewodnik interaktywny po lubuskiej krainie wina i wrażeń!
Poznaj z nami polską Toskanię! Zabierzemy Cię w podróż pięcioma szlakami: pasji, cierpliwości, spełnienia, dumy i tradycji.
Mateusz Pachołek ze Sławocina nie spodziewał się, że uda mu się wyhodować pieczarkę giganta. Jedna taka pieczarka wystarczyłaby na wielki garnek zupy pieczarkowej. Waży 1580 gramów! To więcej niż trzy standardowe paczki, jakie kupujemy w supermarkecie.
Mateusz Pachołek ze Sławocina w powiecie nowosolskim ostatnio zmienił pracę. Zatrudnił się w jednej z pieczarkarni kilkanaście kilometrów od domu. Hodowla grzybów bardzo mu się spodobała. Tak skutecznie zajął się jedną z pieczarek, że ta odwdzięczyła mu się nadzwyczajną urodą. Urosła piękna.
Pieczarka waży prawie 1,6 kilograma. Mogłaby jeszcze rosnąć, ale pan Mateusz postanowił już o jej losie. - Na razie jest w chłodni, ale już wiem, co z niej zrobię. Będzie przeznaczona na farsz do krokietów dla całej rodziny - cieszy się pan Marcin.
Z takiej jednej pieczarki można by ugotować wielki gar zupy pieczarkowej.
Mateusz Pachołek nie pierwszy raz gości w Gazecie Lubuskiej. Rok temu zamontował budkę lęgową dla ptaków na swoim ogródku tuż drodze wjazdowej do Sławocina. Kierowcy zaczęli w końcu zwalniać w tym miejscu.
ZOBACZ TEŻ:
Budka lęgowa straszy i śmieszy kierowców, ale w efekcie samochody przez wieś jadą wolniej i o to chodzi;nf
Barierki, radar, przejście ze światłami? A może noga z gazu?;nf
POLECAMY:
Gmina Kolsko chce mieć herb
POLSKA TOSKANIA - zobacz film i przewodnik interaktywny po lubuskiej krainie wina i wrażeń!
Poznaj z nami polską Toskanię! Zabierzemy Cię w podróż pięcioma szlakami: pasji, cierpliwości, spełnienia, dumy i tradycji.
Mateusz Pachołek ze Sławocina nie spodziewał się, że uda mu się wyhodować pieczarkę giganta. Jedna taka pieczarka wystarczyłaby na wielki garnek zupy pieczarkowej. Waży 1580 gramów! To więcej niż trzy standardowe paczki, jakie kupujemy w supermarkecie.
Mateusz Pachołek ze Sławocina w powiecie nowosolskim ostatnio zmienił pracę. Zatrudnił się w jednej z pieczarkarni kilkanaście kilometrów od domu. Hodowla grzybów bardzo mu się spodobała. Tak skutecznie zajął się jedną z pieczarek, że ta odwdzięczyła mu się nadzwyczajną urodą. Urosła piękna.
Pieczarka waży prawie 1,6 kilograma. Mogłaby jeszcze rosnąć, ale pan Mateusz postanowił już o jej losie. - Na razie jest w chłodni, ale już wiem, co z niej zrobię. Będzie przeznaczona na farsz do krokietów dla całej rodziny - cieszy się pan Marcin.
Z takiej jednej pieczarki można by ugotować wielki gar zupy pieczarkowej.
Mateusz Pachołek nie pierwszy raz gości w Gazecie Lubuskiej. Rok temu zamontował budkę lęgową dla ptaków na swoim ogródku tuż drodze wjazdowej do Sławocina. Kierowcy zaczęli w końcu zwalniać w tym miejscu.
ZOBACZ TEŻ:
Budka lęgowa straszy i śmieszy kierowców, ale w efekcie samochody przez wieś jadą wolniej i o to chodzi;nf
Barierki, radar, przejście ze światłami? A może noga z gazu?;nf
POLECAMY:
Gmina Kolsko chce mieć herb
POLSKA TOSKANIA - zobacz film i przewodnik interaktywny po lubuskiej krainie wina i wrażeń!
Poznaj z nami polską Toskanię! Zabierzemy Cię w podróż pięcioma szlakami: pasji, cierpliwości, spełnienia, dumy i tradycji.
Mateusz Pachołek ze Sławocina nie spodziewał się, że uda mu się wyhodować pieczarkę giganta. Jedna taka pieczarka wystarczyłaby na wielki garnek zupy pieczarkowej. Waży 1580 gramów! To więcej niż trzy standardowe paczki, jakie kupujemy w supermarkecie.
Mateusz Pachołek ze Sławocina w powiecie nowosolskim ostatnio zmienił pracę. Zatrudnił się w jednej z pieczarkarni kilkanaście kilometrów od domu. Hodowla grzybów bardzo mu się spodobała. Tak skutecznie zajął się jedną z pieczarek, że ta odwdzięczyła mu się nadzwyczajną urodą. Urosła piękna.
Pieczarka waży prawie 1,6 kilograma. Mogłaby jeszcze rosnąć, ale pan Mateusz postanowił już o jej losie. - Na razie jest w chłodni, ale już wiem, co z niej zrobię. Będzie przeznaczona na farsz do krokietów dla całej rodziny - cieszy się pan Marcin.
Z takiej jednej pieczarki można by ugotować wielki gar zupy pieczarkowej.
Mateusz Pachołek nie pierwszy raz gości w Gazecie Lubuskiej. Rok temu zamontował budkę lęgową dla ptaków na swoim ogródku tuż drodze wjazdowej do Sławocina. Kierowcy zaczęli w końcu zwalniać w tym miejscu.
ZOBACZ TEŻ:
Budka lęgowa straszy i śmieszy kierowców, ale w efekcie samochody przez wieś jadą wolniej i o to chodzi;nf
Barierki, radar, przejście ze światłami? A może noga z gazu?;nf
POLECAMY:
Gmina Kolsko chce mieć herb
POLSKA TOSKANIA - zobacz film i przewodnik interaktywny po lubuskiej krainie wina i wrażeń!
Poznaj z nami polską Toskanię! Zabierzemy Cię w podróż pięcioma szlakami: pasji, cierpliwości, spełnienia, dumy i tradycji.