Pod II LO przy ul. Przemysłowej nowi uczniowie opowiadają o tym, czego się boją. Olę przeraża to, że wszystko jest nowe, ludzie, otoczenie, nawet budynek. Wojtek boi się, że zagubi się w szkole, nie będzie mógł znaleźć gabinetów. Marta boi się, że nauczyciele będą zbyt wymagający.
Wokół nich w fotelach siedzą inni pierwszoklasiści, w tle słychać spokojną muzykę. Tak wyglądają dwudniowe warsztaty integracyjne dla nowych uczniów liceum. A właściwie czas pomiędzy warsztatami, mogą wtedy poznawać szkołę tak, jak chcą. Leżąc na trawie, chodząc po korytarzach. Same warsztaty to cztery części. W pierwszej uczniowie mają poznać siebie, w drugiej szkołę i jej system. Trzecia część ma skłaniać do refleksji o szkole, a czwarta - o życiu. - Chcemy ich trochę "zresetować" przed nowym rokiem, zlikwidować ich uprzedzenia na temat szkoły - mówi Andrzej Janczewski, nauczyciel niemieckiego i jeden z koordynatorów warsztatów.
Cały tekst przeczytasz w piątkowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla północy regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?