Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czekamy na stare zdjęcia tętniącego życiem jeziora Górnego w Strzelcach (zdjęcia)

Krzysztof Korsak 95 722 57 72 [email protected]
Bogumiła Łuczków z kuzynką na zdjęciu z 1963 r.
Bogumiła Łuczków z kuzynką na zdjęciu z 1963 r. fot. Archiwum Bogumiły Łuczków
Już siedmiu Czytelników przesłało nam swoje stare zdjęcia z jeziora Górnego. To pozwoliło nam zebrać blisko 100. pięknych fotografii. Już za kilka tygodni pokażemy je na wystawie.

TWOJE ZDJĘCIE TEŻ MOŻE BYĆ NA WYSTAWIE!

Tętniące życiem j. Górne w 1958 r.
Tętniące życiem j. Górne w 1958 r. fot. archiwum Andrzeja Anyżewskiego

Tętniące życiem j. Górne w 1958 r.
(fot. fot. archiwum Andrzeja Anyżewskiego)

TWOJE ZDJĘCIE TEŻ MOŻE BYĆ NA WYSTAWIE!

Masz stare zdjęcia tętniącego życiem j. Górnego? Skontaktuj się z Krzysztofem Korsakiem pod numerem telefonu 95 722 57 72 albo mailem na [email protected] albo z Janem Saganem z Punktu Informacji Turystycznej na Rynku w Strzelcach. Czekamy!

Akcję zbieranie starych zdjęć z tętniącego życiem kąpieliska prowadzimy od kilku tygodni. Publikujemy je w "GL" prawie codziennie. Czytelnicy chwalą ten pomysł i przysyłają nam kolejne fotki ze swoich kolekcji. Niektórzy specjalnie odrywają je nawet z albumów. Każdy podkreśla, że to dla nich wielka pamiątka (nie martwcie się, wszystkie zdjęcia zwrócimy po wystawie w nienaruszonym stanie!). Do akcji przyłączył się także Urząd Miejski w Strzelcach.

Punktem kulminacyjnym będzie wystawa. Jej termin przewidujemy na wiosenno-letni. Może to choć trochę przypomni nam tętniące życiem jezioro Górne, która od połowy lat 80. jest nieczynne i ma brudną wodę. Gmina prowadzi skomplikowaną akcję oczyszczania jeziora. Być może popływamy w nim już tego lata (jeśli pozwoli na to sanepid), a najpewniej dopiero w przyszłym roku (gmina tłumaczy, że nie udało się znaleźć źródeł zanieczyszczania jeziora, co wykluczyło sens jego chemicznego czyszczenia, które można stosować tylko od 15 marca do 15 kwietnia).

Dzięki Waszym zdjęciom i wspomnieniom przypomnieliśmy sobie, jak m.in. wyglądała wieżyczka do skoków do wody, pomost, brodzik, kajaki i stara plaża. Emilia Kowalewska ze Strzelec przypomniała nam, że co jakiś czas na jeziorem pojawiał się pan z akordeonem i było tu zdecydowanie więcej zieleni niż obecnie.

Lechosław Andrzejak z Owczarek k. Strzelec przypomniał niektórym z nas, że jezioro w centrum miasta to prawdziwa perełka, której może nam pozazdrościć większość województwa. Bogumiła Łuczków ze Strzelec przypomniała, że obok, bliżej gimnazjum, był druga plaża, a dzieciaki przychodziły na plażę z siatkami owoców. Grażyna Sikorska-Stoły ze Strzelec przypomniała, że na jeziorze pływały pełno lilii wodnych i innych kwiatów, a ludzie często wypływali kajakami, aby je zrywać, bo kiedyś nie było to zabronione.

Urszula Szut ze Strzelec przypomniała, że jezioro Górne to nie tylko wspaniałe miejsce do pływania, ale także do spacerowania czy jeżdżenia rowerami. Jan Sagan, szef Punktu Informacji Turystycznej na Rynku, który w latach 1976-1982 administrował jeziorem, przypomniał, że to miejsce uwielbiała nawet znana polska piosenkarka Irena Santor. A fotograf Andrzej Anyżewski uważa, że zdjęcia z tętniącego życiem jeziora Górnego to prawdziwy skarb, o który dzisiaj bardzo trudno.

Tym bardziej cieszymy się, że już udało nam się zebrać blisko 100 fotek. Ale dobrego nigdy za wiele! Masz podobne zdjęcia i chcesz, aby pojawiły się na wystawie? Nie czekaj i prześlij je nam jak najszybciej!

Ewa Andrzejak na zdjęciu z 1968 r.
Ewa Andrzejak na zdjęciu z 1968 r. fot. Lechosław Andrzejak

Ewa Andrzejak na zdjęciu z 1968 r.
(fot. fot. Lechosław Andrzejak)

.

Rodzina w kajaku na zdjęciu z 1961 r.
Rodzina w kajaku na zdjęciu z 1961 r. fot. Archiwum Grażyny Sikorskiej-Stoły

Rodzina w kajaku na zdjęciu z 1961 r.
(fot. fot. Archiwum Grażyny Sikorskiej-Stoły)

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska