Pismo Kancelarii Lex Superior do katowickiej urzędniczki Katarzyny S. nie owija w bawełnę - mają dowody, że skusiła się w internecie na film "Napalony student zalicza Kasię". Ten filmik pornograficzny z serii "Polskie uczennice" Katarzyna S. rozpowszechniać miała w sieci BitTorrent. Nadawca straszy, że adresatka popełniła w ten sposób przestępstwo z art. 116 ust. 1 i 4 Ustawy o prawie autorskim i pokrewnych, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat dwóch. Autorom dzieła o Kasi – dowodzi pismo – należy się co najmniej 3 tys. złotych.
Można jednak uniknąć kłopotów, jeśli "naruszycielka praw" wyśle na podany rachunek 750 zł w ramach ugody. To zaspokoi cywilne i karne roszczenia właściciela filmu. Pod "przedsądowym wezwaniem do zapłaty", z wyrazami szacunku, podpisuje się Jacek Kwiatkowski, prezes zarządu Lex Superior z Gdańska. Nazwisko to brzmi znajomo korzystającym z niesławnego "Pobieraczka"...
Więcej o tej sprawie przeczytasz w sobotnio-niedzielnym, 3-4 października papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?