Przypomnijmy. 3 lipca Rafał Dobrucki podczas na ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski w Gorzowie Wlkp. uczestniczył w groźnym wypadku, w wyniku którego doznał kontuzji kolana. Uraz ten uniemożliwił mu start w meczu z Atlasem Wrocław. Jego występ w niedzielę w Rzeszowie również stoi pod znakiem zapytania.
Jak powiedział nam dziś "Rafi", ostateczna decyzja zapadnie w najbliższych dniach. - Myślę, że będzie to w czwartek lub piątek. Moja kontuzja okazała się trochę bardziej skomplikowana niż na początku się nam wydawało. Została uszkodzona łękotka, mam też drobne nadłamanie, ale nie ma powodów do paniki. Nie jest to nic poważniejszego. Robimy wszystko, bym mógł jak najszybciej wrócić do pełnej sprawności. Nie mniej jednak rehabilitacja przebiega dość długo, dlatego też na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie powiedzieć, czy wystąpię w meczu w Rzeszowie - wyjaśnił "Rafi".
(vp)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?