Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daria Szporka: - Chcę twardo stąpać po ziemi

Marek Sienkiewicz
Daria Szporka. Ma 16 lat i długie rzęsy. Jest absolwentką gimnazjum w Jasieniu. Mówi o sobie: 177 cm dobrego humoru, 63 kg marzeń i 16 lat szaleństwa. Ma 12-letniego brata Patryka i trzyipółroczną siostrę Dominikę. Interesuje się siatkówką, lekkoatletyką, muzyką i tańcem. W przyszłości chciałaby być spedytorem, ponieważ lubi pracę z ludźmi i szybko nawiązuje z nimi kontakt.
Daria Szporka. Ma 16 lat i długie rzęsy. Jest absolwentką gimnazjum w Jasieniu. Mówi o sobie: 177 cm dobrego humoru, 63 kg marzeń i 16 lat szaleństwa. Ma 12-letniego brata Patryka i trzyipółroczną siostrę Dominikę. Interesuje się siatkówką, lekkoatletyką, muzyką i tańcem. W przyszłości chciałaby być spedytorem, ponieważ lubi pracę z ludźmi i szybko nawiązuje z nimi kontakt. fot. Marek Sienkiewicz
Rozmowa z Darią Szporką, Miss Nastolatek Jasienia 2008.

- Kiedy zdecydowałaś się na udział w konkursie?- Już w ubiegłym roku myślałam o tym, ale tym razem przekonały mnie koleżanki. Chciałam spróbować sił zgodnie z moim mottem życiowym, które brzmi: "Lepiej coś zrobić, niż potem żałować, że się tego nie zrobiło". Decyzję o udziale w konkursie podjęłam sama i nie ukrywam, że rodzice byli trochę zaskoczeni.

- Przygotowania do wyborów były wyczerpujące?- Próby trwały ponad miesiąc. Chodziłyśmy w szpilkach, ćwiczyłyśmy poruszanie się na scenie, sposób mówienia i taniec mambo. Wielogodzinne treningi nie sprawiały mi jednak większego problemu, bo czynnie uprawiam sport. Poza tym czułam, że osiągnięcie sukcesu wymaga wkładu pracy.

- Co powiesz o atmosferze panującej w grupie?- Pomagałyśmy sobie zawsze przy zakładaniu sukien. Zdarzały się również przypadki pożyczania części garderoby, a kiedy któraś z nas miała problem, to pozostałe starały się pomóc go rozwiązać.

- Czułaś wsparcie ze strony bliskich?- Rodzice rozumieli, że przygotowania do konkursu wymagają wysiłku i pewnych wyrzeczeń. Dlatego nie obciążali mnie obowiązkami i pozwalali na swobodne dysponowanie czasem. Dzięki ich zrozumieniu mogłam oddać się w pełni przygotowaniom, co potem zaprocentowało.

- Co, oprócz urody, wpłynęło Twoim zdaniem na decyzję jury?- Odwaga, która pozwoliła mi wystąpić przed tak dużą publicznością i mówić o sobie bez zająknięcia. Stres zostawiłam w szatni. Poza tym naturalne zachowanie się na scenie, bo przez te kilkanaście minut byłam po prostu sobą.

- A czym dla Ciebie jest piękno?- Piękno to nie tylko zewnętrzny obraz człowieka, ale przede wszystkim naturalność, odpowiednie postępowanie, docenianie wartości i sposób na życie, który przynosi satysfakcję nie tylko mi samej, ale i innym ludziom.

- Zamierzasz swój sukces w jakiś sposób wykorzystać?- Wybory miss traktuję jako miły epizod w życiu. Swojej przyszłości nie wiążę z karierą modelki, ale nie wykluczam, że jeszcze kiedyś wezmę udział w jakimś konkursie, bo lubię nowe wyzwania.

- Co jest Twoim celem w życiu?- Chcę twardo stąpać po ziemi i dokonywać właściwych wyborów. Dlatego muszę
w przyszłości robić to, co sprawi mi satysfakcję i pozwoli zrealizować marzenia.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska