- Na naszym rynku widać brak rąk do pracy. To dla firm jest już duży problem – mówi Jerzy Rozynek, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Sulechowie. – W szkole mam bez przerwy telefony od pracodawców, którzy poszukują nowych ludzi – dodaje. Kto od razu ma szansę znaleźć zatrudnienie? – Kierowcy samochodów ciężarowych i spawacze. Zapotrzebowanie na te specjalności było i będzie w każdym powiecie Lubuskiego – podkreśla Waldemar Stępak, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze.
Tak wynika z tzw. barometru zawodów, który pokazuje oraz prognozuje, jakie profesje są i będą przydatne.
Czytaj w wydaniu plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?