Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Klępska przyjeżdżają goście z samej... Australii

Anna Chreptowicz
Anna Chreptowicz
Mariusz Kapała GL
- Niektórzy to nie chcą wierzyć, że na drugim końcu świata też taki Klępsk istnieje - mówią mieszkańcy i opowiadają nam historię.

Przejeżdżając przez Klępsk, po prawej stronie, jadąc od strony Sulechowa, mijamy niewielki, drewniany kościółek. Przez wielu mieszkańców wsi jest on traktowany jak największy skarb i chętnie chwalą się nim wszystkim wokół.

- Do naszego kościółka przyjeżdżają wycieczki z całego świata - mówi Mirosław Król, którego tata Stanisław zajmuje się oprowadzaniem turystów. Co ciekawe, Klępsk, nie tylko ze względu na kościół, wielką popularnością cieszy się głównie w... Australii. Jak to się stało, że ta niewielka wieś z gminy Sulechów zasłynęła na drugim końcu globu?

Odpowiedź znajdziecie we wtorkowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" z 15 marca.

Czytaj więcej 15 marca w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Przeczytaj też: Gorzów - Berlin. Ruszyło połączenie kolejowe [ROZKŁAD JAZDY]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska