MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dobrze wybierz

Redakcja
Jakość owoców zależy nie tylko od odmiany, ale także od pogody w danym roku
Jakość owoców zależy nie tylko od odmiany, ale także od pogody w danym roku LUCYNA GRABOWSKA
Gruszki są lubianymi owocami, ale ich uprawa nie jest tak łatwa, jak np. jabłoni. Smak, soczystość, twardość i miękkość miąższu zależą nie tylko od odmiany, ale także od pogody w danym roku.

W czasie suszy i upałów owoce robią się "kartoflane" i wyraźnie brakuje im soku, a kiedy słońca jest za mało, nie chcą nabierać miękkości. Twarde, kamienne grudki w miąższu mogą być mniej lub bardziej liczne w zależności od gleby. Zbyt mokre lato powoduje gnicie gruszek jeszcze przed dojrzewaniem. Nie traktuj tych ostrzeżeń zbyt dosłownie i nie zniechęcaj się, bo mimo różnych plag grusze rosną w ogrodach w całej Polsce i rodzą smaczne, soczyste owoce. Posadź je jak należy i pilnuj podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych, a na pewno spotka cię nagroda w postaci pysznych gruszek.

Dobrze wybierz

Nie sadź przypadkowych odmian, lecz wybierz takie, które chętnie będziesz jadł ty i twoja rodzina. Jeśli lubisz, gdy sok spływa ci po brodzie, a miąższ dosłownie rozpływa się w ustach, posadź Faworytkę, nazywaną też Klapsą, która dojrzewa w drugiej połowie sierpnia. Nie trzeba czekać, aż owoce zaczną spadać, bo wówczas na ziemi zrobią się z nich placki, ale należy zrywać owoce twarde i trochę poczekać, aż zmiękną.
Większość uprawianych w Polsce odmian nie nadaje się do dłuższego zimowego przechowywania, natomiast możesz tak dobrać grusze, aby jeść owoce prosto z drzewa od końca sierpnia do końca października. Po Faworytce w pierwszej połowie września dojrzewa Bonkreta Williamsa, która rodzi duże owoce, żółte z brązowymi cętkami, i nie jest zbyt kapryśna. Jeszcze późniejsza, bo dojrzewająca pod koniec września, jest Konferencja.
Najbardziej uniwersalna z nich jest Bonkreta Williamsa, gdyż nadaje się zarówno do jedzenia prosto z drzewa, do krótkiego przechowania i na przetwory.

Małe drzewko

Polecam te trzy odmiany - pewniaki, które są nie tylko smaczne i prawie nie mają kamiennych cząstek, ale także są dobrymi zapylaczami dla wszystkich innych grusz, co jest bardzo ważne, gdyż grusze do dobrego owocowania potrzebują partnera w postaci innej odmiany. Gdybyś koniecznie chciał jeść własne gruszki na Boże Narodzenie albo jeszcze później, posadź Lukasówkę lub Paryżankę, które w odpowiednich warunkach można przechowywać przez kilka tygodni. Gdybyś chciał suszyć gruszki i mieć je przez całą zimę na przegryzkę przy telewizorze, posadź Lipcówkę. Dojrzewa już pod koniec lipca, jej owoce są niezbyt duże, bardzo słodkie i łatwo można je ususzyć.
Wybierając gruszę, zdecyduj, czy chcesz mieć niewielkie, zgrabne drzewko, z którego bez trudu, stojąc na ziemi, będziesz mógł zrywać owoce, czy też możesz pozwolić sobie na większe drzewo, pod którym będziesz mógł siedzieć podczas upałów. Przeczytaj dokładnie metkę przyczepioną do sadzonki. Grusze szczepione na pigwie nie rosną mocno (rozpiętość korony 2 na 2 m) i szybciej rozpoczynają owocowanie. Natomiast grusze szczepione na gruszy kaukaskiej rozrastają się mocno i mogą osiągnąć 6 m wysokości i 6 m szerokości.
Większość sprzedawanych w szkółkach odmian jest szczepiona na gruszy kaukaskiej, bo na tej podkładce łatwiej się przyjmują. Dlatego możesz mieć problemy z kupnem gruszy szczepionej na pigwie.

Żyzna gleba

Grusza lubi glebę żyzną z zawartością gliny, wilgotną, ale nie podmokłą. Dobrze rośnie w ziemi przepuszczalnej, szybko nagrzewającej się. Nie odpowiadają jej zbite iły i ciężkie gliny. Jeśli masz byle jaką ziemię, wykop dość duży dół, nasyp do niego kompostu wymieszanego z rozdrobnioną gliną z dodatkiem torfu. Jeśli w twoim ogrodzie ziemia jest żyzna, ale zbyt przepuszczalna, wymieszaj ją z rozdrobnioną gliną i kompostem. Gleba powinna mieć odczyn lekko kwaśny (około 6,5 pH).
Wybierz dla gruszy miejsce o jak najniższym poziomie wód gruntowych, bo jej głęboko sięgające korzenie są bardzo wrażliwe na podmakanie. Woda stojąca przy korzeniach nawet tylko kilka dni może zaszkodzić drzewku. Dlatego woda nie powinna się znaleźć wyżej niż 1,5-1,8 m od powierzchni gruntu.
Grusze można sadzić jesienią i wiosną. Na zimę pnie młodych sadzonek trzeba owinąć słomą lub falistą tekturą, a nad korzeniami usypać kopczyk z ziemi wysokości około 30 cm.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska