Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dostaną serce za serce!

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
Czy ktoś w Gubinie nie zna Krystyny i Zygfryd Gwizdalskich? Niemożliwe. Zbyt dużo miasto i mieszkańcy im zawdzięczają.
Czy ktoś w Gubinie nie zna Krystyny i Zygfryd Gwizdalskich? Niemożliwe. Zbyt dużo miasto i mieszkańcy im zawdzięczają. Przemysław Balcerzak
Nie lubią mówić o sobie, choć mogliby opowiadać godzinami, ilu ludziom pomogli. Skromni, ale wielcy. Klub Kobiet Niezależnych wręczy im dziś nagrody za serce. Po raz pierwszy laureatem zostanie małżeństwo!

Pomagają, bo nie potrafią przejść obojętnie wobec tych, którzy mają problemy, potrzebują wsparcia.
- My co roku chcemy im podziękować za to, że są wśród nas. Że działają skutecznie jak niejedna instytucja. Dla nas są prawdziwymi bohaterami - mówi Katarzyna Izdebska, prezes Klubu Kobiet Niezależnych. To właśnie panie z tej elitarnej organizacji postanowiły zauważyć tych, którzy na co dzień nie są doceniani. Stąd coroczne nagrody zatytułowane ,,Kobieta z Sercem". Choć z czasem wśród laureatów pojawili się także panowie. Nagrodzono nimi Polaków i Niemców. Jednak do tej pory statuetka nie była wręczona małżeństwu. Dziś po raz pierwszy otrzymają ją państwo Gwizdalscy. Bo jakże inaczej, skoro uzupełniają się na każdym kroku, wspierają w działalności i - co ważne - przez wiele lat potrafią razem pomagać potrzebującym, mówić jednym językiem.

Pani Krystyna, gubinianka z urodzenia, wychowana na ulicy Śląskiej, niedawna laureatka konkursu literackiego. Właśnie za wspomnienia z owej ulicy. Pielęgniarka z wykształcenia. Po przejściu na emeryturę nadal swój czas poświęca innym. Przecież ludziom trzeba zrobić zastrzyk, zmierzyć ciśnienie... Od lat społecznie pracuje w Domu Dziennego Pobytu. Jej mąż Zygfryd (lekarz, nestor radnych, honorowy obywatel miasta) także od początku powstania placówki mocno jest z nią związany.
- Pani Gwizdalska w każdy poniedziałek mierzy naszym podopiecznym ciśnienie. Prowadzi dyskusje na tematy zdrowia - mówi Alicja Iwaszkiewicz, prowadząca Dom Dziennego Pobytu. - Także pan Gwizdalski był naszym lekarzem. Oboje odwiedzają nas przy każdej okazji, składają wszystkim uczestnikom życzenia. Dzielą się tym, co mają.

Dzięki nim placówka zyskała m.in. telewizor z dekoderem. Teraz podopieczni mogą oglądać wiele programów, bo w swoich domach mają najczęściej dwa.
Pani Krystyna prowadzi też klub Amazonek. Oboje organizują więc z miastem bezpłatne wyjazdy na badania mammograficzne.

Drugą laureatką została Krystyna Szela z Chlebowa.
- Dobrze znam wszystkich mieszkańców, bo tu się urodziłam, wychowałam - przyznaje pani Krysia. Skąd chęć pomocy? Z serca. Z rodzinnego domu. Nie potrafi inaczej żyć. Dlatego działa, gdzie może np. w parafialnym zespole Caritas. To ks. proboszcz Zbigniew Nidecki napisał wniosek o nagrodę dla niej. Za przekazywanie setek paczek dla biednych, lekarstwa dla Kresowiaków...
Kiedy zmarł bezdomny, pani Krysia sama ubrała go i zajęła się pogrzebem. - To już wystarczy za wszystkie słowa - podkreśla K. Izebska.
Dziś oprócz nagród - wręczone zostaną też stypendia Klubu Kobiet Niezależnych. Otrzymają je: Martyna Smolarek z Bieżyc, uczennica LO w Gubinie oraz Joanna Wojtuń z Gimnazjum nr 1 w Gubienie.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska