Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dróg w Nowej Soli przybywa, tirów jeżdżących do strefy też

Filip Pobihuszka 68 387 52 87 [email protected]
Nasz Czytelnik Andrzej Łyczka cały czas zastanawia się jak zoptymalizować ruch w okolicy Nowej Soli.
Nasz Czytelnik Andrzej Łyczka cały czas zastanawia się jak zoptymalizować ruch w okolicy Nowej Soli. fot. Filip Pobihuszka
Miasto z roku na rok przybliża się do celu, jakim jest oplecenie miasta siecią dróg tak, by całkowicie wyeliminować ciężki ruch z centrum. Propozycje mieszkańców wciąż wpływają, jednak i władze Nowej Soli zdają się trzymać rękę na pulsie.

Obwodnica Nowej Soli, przedłużenie ul. Kościuszki czy kolejne ronda wciąż nie rozwiązują problemu ciężarówek, kursują ul. Staszica, mijając po drodze dwa wielkie blokowiska i przecinając drogę do szkoły. Głównym celem tirów jest strefa przemysłowa, która wraz ze swoim rozrostem generuje coraz większy ruch. Pleszówek został już odciążony, czas na Zatorze.

- Myślę, że w interesie miasta jest usprawnienie ruchu w tym rejonie - mówi Andrzej Łyczka, który mieszka i pracuje w Modrzycy, nieopodal strefy. Problem nie dotyczy go bezpośrednio, ale jeśli chodzi o usprawnianie jazdy samochodem ma pewne doświadczenie. Z mieszkańcami ul. Nowosolskiej w Modrzycy od dawna walczy o zlikwidowanie obowiązujących zasad ruchu, które wprowadzone po wybudowaniu ronda utrudniają życie kierowcom. - Z tego co wiem, druga nitka trasy S3 jest obecnie w fazie projektowania. Jest to jedyna szansa na utworzenie węzła i bezpośredniej drogi do strefy ekonomicznej - mówi A. Łyczka. - Wiem, że to wiąże się z kosztami i zależy od wielu czynników, ale trzeba myśleć przyszłościowo - dodaje.

Istnieją jednak przepisy regulujące dokładnie ilość węzłów drogowych, jakie mogą pojawić się na określonym odcinku drogi ekspresowej. Według ministerialnych zapisów nie ma możliwości utworzenia drogi w takim przebiegu, jaki narodził się w głowie A. Łyczki.

Okazuje się jednak, że miasto jest już w trakcie inwestycji, której jednym z zadań będzie właśnie odciążenie ul. Staszica. Obecnie budowana alternatywna droga do szpitala, zaczynająca się przy "ślimaku" na S3, ma w niedalekiej przyszłości zostać przedłużona do ul. Starostawskiej, która po przebudowie zaprowadzi podróżnych wprost na strefę.

- Inwestycja ta jest jednym zleceniem, które zostało podzielone na dwie części - mówi wiceprezydent Nowej Soli, Jacek Milewski. - W tym roku ma być gotowa dokumentacja z pozwoleniem na budowę - dodaje. Koszt budowanego obecnie odcinka to ok. 11 mln zł. Druga część drogi będzie prawdopodobnie nieco tańsza, gdyż nie przewiduje ona żadnych wiaduktów, a kilometraż jest porównywalny.

- Generalnie dążymy do tego, by zamknąć ruch na pl. Wyzwolenia i wprowadzić zakaz wjazdu dla samochodów ciężarowych. Ale najpierw musimy dać kierowcom coś w zamian - reasumuje J. Milewski. Jednak nawet po ukończeniu budowy pierścienia dróg wokół Nowej Soli dalekosiężne plany miasta dotyczące zmiany organizacji ruchu mogą zostać pokrzyżowane przez policję, która od dawna nie zgadza się na planowane przez magistrat rozwiązania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska