- Wczoraj wieczorem w dawnym ośrodku wypoczynkowym z czasów PRL wybuchł pożar. Na miejsce przyjechało wielu strażaków, wszystko wyglądało groźnie - poinformował nas dziś rano Czytelnik. Sprawdziliśmy. Faktycznie, strażacy odebrali wczoraj takie wezwanie. - Informację o pożarze otrzymaliśmy kilkanaście minut po godzinie 19 - tłumaczy mł. bryg. Grzegorz Rojek z komendy miejskiej państwowej straży pożarnej w Gorzowie.
Jak informuje G. Rojek, zapalił się dach dawnej stołówki i budynki do niej przyległe. W środku było drewno, stare meble, opony i ubrania. Na miejsce przyjechało sześć zastępów straży. Były jednostki ochotnicy Borka i Deszczna oraz zawodowcy Gorzowa. - Po przyjeździe na miejsce skupiliśmy się na ugaszeniu dachu stołówki i bronieniu przed ogniem pozostałych budynków - wyjaśnia G. Rojek.
Według informacji strażaków, w pożarze nikt nie ucierpiał. Policja sprawdzi, jakie były przyczyny tego zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?