Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie tragedie pod kołami

(pij)
W sobotę na obwodnicy Sulechowa pod kołami peugeota 55-letni mężczyzna, potem pijany szofer rozbił trzy auta.

W piątek na trasie pod Serbowem kierowca bmw śmiertelnie potrącił 12-latka.

Do potrącenia na obwodnicy Sulechowa doszło w sobotę około godz. 23.00. Z pierwszych ustaleń wynika, że 55-latek wbiegł wprost pod nadjeżdżającego peugeota. - Mieszkaniec Sulechowa zginął na miejscu - informuje mł. asp. Marek Waraksa z zespołu prasowego lubuskiej policji. Policja ustala kto zawinił.

W piątek około godz. 22.00 na trasie pod Serbowem zginął 12-latek. Na chłopca jadącego rowerem najechał 35-letni kierowca bmw. Mimo reanimacji nie udało się uratować 12-latka. Kierowca był trzeźwy. - Prowadzimy postępowanie, które wskaże winnego i przebieg tragedii - mówi mł. asp. Waraksa.

W sobotę ok. 18.00 na krajowej "trójce" koło Sulechowa zderzyły się trzy samochody. Ustalono, że seta ibiza zajechał drogę volkswagenowi transporterowi. Auta zderzyły się, a potem wleciały jeszcze w daewoo nexia. Jeden pojazd dachował.

- Sprawca kolizji, kierowca seata był pijany, trafił do szpitala - informuje szef sulechowskiej policji podinsp. Jarosław Zabłocki. Po badaniach został wypuszczony, ale zatrzymany przez policję.

Maciej Niedźwiedzki, mieszka we wsi Słone (gm. Świdnia)

- Codziennie dojeżdżam do pracy drogą, którą zgłaszam do listy niebezpiecznych miejsc. To obwodnica Zielonej Góry ze skrzyżowaniem Wilkanów - Słone. Jak pierwszy raz tędy jechałem, to prawie nie zauważyłem, że się łączą.

Bo tam nie ma żadnego znaku, ostrzeżenia, światła. Nic! Teraz już się nauczyłem, ale... Jak ktoś tędy nie jeździ, łatwo o pomyłkę. Bo nasza wiejska droga ciągnie się i ciągnie. A nagle przerywa ją ta obwodnica, po której auta pędzą jak szalone. Przed tym skrzyżowaniem nie ma żadnego ograniczenia prędkości. Dlatego kierowcy rozpędzają się.

Wyprzedzają na trzeciego. I walą wprost w auta wyjeżdżające z mojej wiejskiej drogi. Tam już zginęły co najmniej trzy osoby, bo tyle krzyży stało. Dwa zostały usunięte, bo znajdowały się w pasie drogowym, ale trzeci został. Codziennie pali się przed nim znicz.

Mam swoją propozycję, żeby na tym skrzyżowaniu było bezpieczniej. Powinno być oświetlone. I z niewielką wysepką na środku drogi, na której stałby taki mrugający znak. Żeby grzejący obwodnicą widzieli, że coś w tym miejscu jest. Że coś może z boku wyjechać. Bo jak zostanie tak, jak jest, to tych krzyży przy drodze będzie jeszcze więcej.

[email protected]

Mrówka 27: Mieszkam w Rzepinie przy ulicy Świerczewskiego. Na to z jaką prędkością jeżdżą kierowcy na tym odcinku przechodzi ludzkie pojęcie! Jest tam sporo małych dzieci więc uważam, że jest to niemałe zagrożenie. Odcinek prostej drogi pozwala na szaleństwo kierowcom. O radarze pewnie można pomarzyć, ale błagamy chociaż o progi zwalniające. Na tym odcinku nie ma nawet ograniczenia chociaż na sąsiednich drogach są. Dlaczego?

Przemek: Chciałbym aby Gazeta zgłosiła policji, by zwiększyli kontrole na drodze S3 na odcinku Sulechów - Zielona Góra. Chodzi mi o auto z wideorejestratorem i karanie kierowców zjeżdżających na pas awaryjny i przekraczających grubą, ciągłą linię. Uważam, że robiąc to, stwarzają największe zagrożenie, bo umożliwiają w ten sposób pchanie się na trzeciego piratom drogowym. Karać trzeba też tych pchających się, ale jakby ci pierwsi nie zjeżdżali, to ci drudzy mieliby utrudnione zadanie i podejmowaliby manewr dopiero wtedy, gdyby mieli wolny pas.

Mirosław Choma: Miałem okazję podróżować po Polsce w 2007 i 2008 roku (około 7 tys. km.) Nie wiem co mówią statystyki, ale z mojej praktyki wynika, że kierowcy z Lubuskiego jeżdżą najbardziej agresywnie w porównaniu z południową i południowo-wschodnią Polska. Ponadto, w tamtej części Polski, przejścia dla pieszych w ruchliwych miejscach oznaczone są bardzo dobrze, widoczna jest sygnalizacja świetlna nad jezdnią. Tych rozwiązań nie zaobserwowałem w Lubuskiem. Kolejnym pomysłem, drastycznym co prawda, jest ustawienie makiet rozbitych samochodów w miejscach gdzie przepisy są łamane. Fotoradary to też dobra forma kontroli. Jeżeli brakuje pieniędzy na te cele powinniśmy je zgromadzić w formie publicznej zbiorki. Ja mogę zaoferować na ten cel 500.00 PLN. To i tak nic w porównaniu z ludzkim życiem i zdrowiem. Dziękuje za poruszenie tego tematu, jestem z Wami i proszę o stały kontakt w tej sprawie.

Stefan: Chciałbym się przyłączyć do Państwa akcji. Proponuję ustawić fotoradar na odcinku drogi nr 3 pomiędzy Skwierzyną a Trzebiszewem . Kierowcy jadąc tym odcinkiem drogi ignorują większość przepisów o ruchu drogowym: nadmierna prędkość, wyprzedzanie na trzeciego - czwartego, wyprzedzanie na pasie wydzielonym. To są nagminne grzeszki .
Gdy jechałem kilka dni temu do Jeleniej Góry spostrzegłem na obwodnicy Zielonej Góry , na pasie wydzielonym , były ustawione słupki uniemożliwiające wjazd na ten pas . Uważam , że to bardzo dobry pomysł. Myślę , że można by ten pomysł wykorzystać na innych odcinkach lubuskich i nie tylko lubuskich drogach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska