Na decyzję o dofinansowaniu miasto czekało rok, bo to wtedy został złożony wspólny z niemieckimi sąsiadami projekt edukacyjny. Zakładał on budowę nowoczesnego przedszkola w Słubicach i za 400 tys. euro rozbudowę przedszkola Eurokita we Frankfurcie. W tym projekcie są zapisane tez inne działania m.in. kursy językowe i pedagogiczne dla nauczycieli, a także szereg dodatkowych zajęć dla dzieci.
Pytanie teraz, skąd zadłużona po uszy gmina Słubice weźmie pieniądze na wkład własny tak ogromnej inwestycji. - Trzeba będzie wziąć kredyt długoterminowy i szukać w budżecie oszczędności - mówił nam wczoraj burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz. - Potrzebujemy miejsc w przedszkolach, a druga taka szansa się nie powtórzy - podkreślał.
Czytaj też: Słubice i Frankfurt będą razem zabiegać o inwestorów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?