Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzielnicowy rozstrzyga spory

Janczo Todorow
Krzysztof Majewski jest ciągle w ruchu, bo ma do objazdu dużo miejscowości.
Krzysztof Majewski jest ciągle w ruchu, bo ma do objazdu dużo miejscowości. Janczo Todorow
Rozpoczynamy nasz konkurs na najlepszego dzielnicowego. To policjant, który zajmuje się ludzkimi sprawami na osiedlu, w dzielnicy, na ulicy. Pomaga w codziennych sprawach. Bez niego życie byłoby bardzo skomplikowane.

Krzysztof Majewski z Lipinek Łużyckich pracuje w policji już 26 lat i praktycznie od początku pełnił funkcje dzielnicowego. Jego teren działania pokrywa się z obszarem gminy. Ma pod swoją opiekę Pietrzyków, Brzostowa, Sieciejów, Górka, Grotów, Cisowa, Boruszyn, Zajączek, Tyliczki, Piotrowice, Suchleb, Lipinki Łuzyckie. Jemu podlegają także miejscowości w gminie Żary: Biedrzychowice, Bieniów, Dąbrowiec, Drożków, Grabik, Kadłubia, Lubanice, Lubomyśl, Łukawy, Marszów, Olszyniec, Surowa, Włostów, Złotnik.

Czy praca dzielnicowego jest ciężka? - Ciężka, ale przyjemna - odpowiada z uśmiechem Krzysztof Majewski. - Cały czas coś się dzieje, nie ma dnia bez interwencji. Najczęściej są to spory sąsiedzkie albo wręcz o drobiazgi. Ktoś komuś uszkodził ogrodzenie, albo wyciął sąsiadowi wystające gałązki krzewów. Nie brakuje też awantur domowych, najczęściej pod wpływem alkoholu, sprawcami przemocy są głównie mężczyźni, ale kobiety też biją swoich mężów. Staram się łagodzić konflikty, a jak to nie pomaga kieruję wnioski do komisji do spraw przeciwdziałaniu alkoholizmowi albo do sądu - dodaje.

K. Majewski żartuję, że podobno jak księdza, również i jego wszyscy mieszkańcy z jego rewiru go znają. - Nieraz ludzie zaczepiają mnie na ulicy ze skargami. Komuś przeszkadza auto, które jego sąsiad zaparkował, inny opowiada, jak zniszczono mu ogrodzenie. Zawsze staram się pomóc, a jak się udaje, to satysfakcja jest bardzo duża - mówi dzielnicowy. Kiedyś w Lipinkach Łużyckich pojawił się seryjny podpalacz. Właśnie Majewskiemu udało się schwytać sprawcę podczas kolejnego podpalenia.
Żona Małgorzata przyzwyczaiła się do tego, że mąż ma pełne ręce roboty i mieszkańcy ciągle go szukają. Ma dwóch dorosłych synów, którzy jednak nie poszli w ślady ojca. Może pięcioletni wnuk Michał, kiedy dorośnie zostanie policjantem jak dziadek.

Zapraszamy Czytelników do naszego plebiscytu który potrwa do 16 listopada. Na dzielnicowych można głosować SMS-em podając prefiks wybranego policjanta. Aktualny ranking można sprawdzić na www.gazetalubuska.pl/dzielnicowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska