O sile ekipy prowadzonej przez Iwonę Jabłońską przekonał się ostatnio ŁKS Siemens AGD Łódź, który w zaległym meczu uległ MUKS-owi wysoko 46:65. Stąd też sobotnie spotkanie, choć nasze z pewnością będą faworytkami, do łatwych nie będzie należało. W stolicy Wielkopolski pożegnano się ze słabo spisującymi się Amerykankami Wilson i Rushing.
W ich miejsce pojawiły się środkowa Latoya Williams oraz rzucająca z Jamajki Maurita Reid. Ta ostatnia, w potyczce z ŁKS-em rzuciła 21 punktów i wedle wszelkich znaków to właśnie ona będzie największym zagrożeniem dla "pomarańczowych". Polkowiczanki zapowiadają jednak, że nie dadzą się zaskoczyć i zagrają tak, by wygrać.
O motywację dziewczyn trenera Krzysztofa Koziorowicza w sobotnim pojedynku możemy być spokojni, bo CCC z pewnością będzie chciało powetować sobie niedzielną przegraną w konfrontacji z Energą Toruń. Poza tym, w szeregach naszej drużyny zadebiutuje doskonała środkowa z USA, córka sławnego Karla Malone`a Cheryl Ford. Cheryl w poniedziałek przyjechała do Polkowic, od wtorku trenuje razem z zespołem i w sobotę powinna pokazać swoje nieprzeciętne umiejętności.
W pierwszej rundzie, w pojedynku rozegranym w Poznaniu CCC wygrało 59:52. Wówczas najskuteczniejszą zawodniczką w szeregach naszego zespołu była Daria Mieloszyńska, która rzuciła 17 punktów.
Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?