Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Eddy Mercks", złodziej z lubuskiego miasteczka, miał swoje zasady. Kradł tylko rowery. Fragment książki "Schowani do wora" Andrzeja Flügela

Szymon Kozica
Szymon Kozica
To był szczególny przypadek. Stary recydywista. Miał ksywę „Eddy Mercx” albo „Łańcuch”. Kradł tylko rowery. Taka specjalizacja albo schorzenie - pisze w swojej książce Andrzej Flügel, od 30 lat dziennikarz "Gazety Lubuskiej", który wcześniej pracował jako więzienny wychowawca. Ze wspomnień z tego okresu powstała książka "Schowani do wora", której fragment prezentujemy.Aby czytać dalej, przejdź do kolejnych zdjęć w galerii>>>
To był szczególny przypadek. Stary recydywista. Miał ksywę „Eddy Mercx” albo „Łańcuch”. Kradł tylko rowery. Taka specjalizacja albo schorzenie - pisze w swojej książce Andrzej Flügel, od 30 lat dziennikarz "Gazety Lubuskiej", który wcześniej pracował jako więzienny wychowawca. Ze wspomnień z tego okresu powstała książka "Schowani do wora", której fragment prezentujemy.Aby czytać dalej, przejdź do kolejnych zdjęć w galerii>>>Anna Kaczmarz
To był szczególny przypadek. Stary recydywista. Miał ksywę „Eddy Mercx” albo „Łańcuch”. Kradł tylko rowery. Taka specjalizacja albo schorzenie - pisze w swojej książce Andrzej Flügel, od 30 lat dziennikarz "Gazety Lubuskiej", który wcześniej pracował jako więzienny wychowawca. Ze wspomnień z tego okresu powstała książka "Schowani do wora", której fragment prezentujemy.
od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska