Ciała leżały w dwóch warstwach. Jedne na drugich. Zachowały się tylko zmurszałe kości, ale pracownicy stowarzyszenia Pomost z Poznania nie mieli wątpliwości, że w masowej mogile pochowano żołnierzy Wehrmachtu. Skąd ta pewność? Przy szczątkach odnaleziono kilka hełmów używanych przez Niemców pod koniec drugiej wojny. Ze zbiorowej mogiły w Kalsku koło Międzyrzecza ekshumowano 13 osób. Mieszkańcy byli przekonani, że pochowano tam polskich żołnierzy, lub harcerzy. Dawniej przynosili tam kwiaty, potem zapomnieli o grobie.
Więcej na ten temat w piątek, 11 kwietnia w papierowej "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic.