Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energetyka po 2030 roku. Czy piece gazowe będą wystarczająco ekologiczne? Sprawdzamy, ile kosztuje nas użycie węgla i gazu

Redakcja Strefy Biznesu
Redakcja Strefy Biznesu
Czy piece gazowe będą wystarczająco ekologiczne wobec nowych norm emisyjnych?
Czy piece gazowe będą wystarczająco ekologiczne wobec nowych norm emisyjnych? https://www.123rf.com/free-images/
W ciągu najbliższych lat transformacja energetyczna w Polsce powinna znacząco przyspieszyć. I to także za sprawą unijnego pakietu klimatycznego Fit for 55. Co zmieni się w polskiej energetyce po 2030 roku? Czy bardzo popularne w naszym kraju piece gazowe staną się bezużyteczne? Pytamy eksperta branży grzewczej.

Spis treści

Fit for 55. Czy Polskę czeka rewolucja w energetyce?

Wiosną 2023 roku Rada Uni Europejskiej zdecydowała o przyjęciu pakietu reform klimatycznych Fit for 55. Głównym założeniem reform jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 roku i osiągnięcie całkowitej neutralności klimatycznej do 2050 roku. To duża rewolucja przede wszystkim dla Polski.

Z badania firmy Heat Decor przeprowadzonego w kwietniu 2023 roku wynika jasno, z jakiego źródła ciepła korzystają Polacy:

  • 40 proc. - kotły gazowe
  • 10 proc. - piece węglowe
  • 10 proc. - drewno

Pozostałe źródła to już mniej znaczące kotły na biomasę, pompy ciepła czy ciepło z sieci, jednak pierwsze trzy z wymienionych wyraźnie wskazują, że do zeroemisyjności w Polsce jeszcze bardzo daleko. O ile większość z nas wie, że rezygnacja z węgla i drewna jest nieunikniona, to kwestią sporną pozostają tutaj piece gazowe. Spora część Polaków wymienia stare piece węglowe właśnie na kotły gazowe.

Dostępne aktualnie statystyki programu Czyste Powietrze za październik 2023 potwierdzają, że nadal najpopularniejsze są pompy ciepła, które w tym miesiącu stanowiły 48 proc. wszystkich wnioskowanych źródeł ciepła, natomiast kotły gazowe to już 30 proc. wniosków.

Przepisy unijne zakażą montowania pieców gazowych

Fit for 55 ma zacząć obowiązywać także ze względu na sytuację geopolityczną na świecie. Sankcje aktualnie nakładane na Rosję z czasem sprawią, że konieczne stanie się odejście od wszelkich surowców importowanych z Rosji - także od gazu.

Jeśli Fit for 55 wejdzie w życie w niezmienionym kształcie, a budynki jednorodzinne w Polsce będą musiały być zeroemisyjne, to oznacza, że spalanie jakiegokolwiek paliwa (gazu, węgla, drewna) będzie zabronione - mówi nam Jakub Pastuła, prezes spółki Hydro System, specjalizującej się w montażu i serwisie pomp ciepła i kotłów gazowych.

Od połowy 2023 roku w programie Czyste Powietrze montowane są jedynie kotły gazowe o podwyższonym standardzie, których emisyjność została obniżona do maksymalnie 20 mg/m3.

Obecnie na rynku możemy kupić tylko kotły kondensacyjne, poprzednie kotły z otwartą komorą spalania miały niższą sprawność i zostały wycofane z produkcji kilka lat temu. Różnice między nimi w eksploatacji to maksymalnie kilka procent różnicy w spalaniu gazu - dodaje Pastuła.

Niższa emisyjność z czasem może jednak nie wystarczyć. Fit for 55 w obecnym kształcie już po 2030 roku zakaże montażu kotłów gazowych w nowych budynkach, pozwalając na ich dalsze użytkowanie w domach, gdzie już działają. Proces legislacyjny w sprawie całego pakietu klimatycznego UE jednak nadal trwa, a zmiany są bardzo prawdopodobne. Być może piece gazowe wrócą jeszcze na listę ekologicznych zamienników węgla i z czasem staną się równie stabilnym źródłem ciepła dla Polaków, jakimi były węgiel i drewno.

Co dalej z transformacją energetyczną w Polsce?

Przez lata, a nawet pokolenia, w Polsce budowany był nawyk opalania domów węglem i drewnem. Wielu z nas niełatwo jest zrezygnować z tego nawyku, co ma swoje konkretne uzasadnienie:

Wynika to w większości z faktu, że Polacy często opalają swoje domy drewnem ze swojego lasu, co daje im dodatkowe oszczędności, a poza tym są w stanie kontrolować swoje wydatki na ogrzewanie. Ponadto daje im to bezpieczeństwo, ponieważ nie są pewni, czy będzie ich stać na opłacenie rachunków gazowych - mówi Jakub Pastuła.

Jednak koszty tych nawyków są coraz wyższe. Średnia cena uprawnień do emisji CO2 w 2022 roku wyniosła około 400 zł za tonę. Wynika to z wysokiej średniej intensywności emisji gazów cieplarnianych w naszym kraju. Średnia dla UE wynosi obecnie ok. 230 gram CO2 na kWh, natomiast w Polsce ponad 700 gram CO2 na kWh. To realnie podnosi także koszty ogrzewania i prądu każdego z nas.

O ile dla przeciętnego Francuza czy Belga to nie jest problem, to dla polskiej energetyki oznacza to, że już blisko 60 proc. rachunków za prąd to właśnie koszty emisji CO2. Do czasu odejścia od węgla w Polsce będziemy musieli prawdopodobnie przyzwyczaić się do zamrażania cen, tarcz i innych form pomocy państwa w ograniczaniu skutków gwałtownych cen energii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Energetyka po 2030 roku. Czy piece gazowe będą wystarczająco ekologiczne? Sprawdzamy, ile kosztuje nas użycie węgla i gazu - Strefa Biznesu

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska