Ten wytykany budynek to stacja transformatorowa należąca do spółki EnergiaPro. - Dlaczego mamy patrzeć na coś takiego w centrum naszego miasta? - pyta zdenerwowany Czytelnik.
- Swój biurowiec sobie energetycy wyremontowali, odnowili. Marmury tam są. A nam głogowianon przy głównej, przelotowej ulicy, takie brzydactwo zostawili.
Na prośbę naszych Czytelników zasięgnęliśmy języka w EnergiiPro. Okazuje się, że tę budowlę jeszcze w tym roku czeka remont.
- Zgodnie z przyjętym na ten rok planem remontowym, ta stacja transformatorowa zostanie poddana kompleksowemu remontowi - informuje kierownik działu komunikacji w Legnicy Paweł Lichota. - Docelowo jest natomiast ujęta w planie inwestycyjnym do wymiany na nowoczesną, małogabarytową stację typu miejskiego.
Jak informuje, w tym roku w Głogowie został zakończony remont sześciu innych stacji. Natomiast na terenie powiatu głogowskiego odnowiono ich aż 11.
- Warto jednak podkreślić, że wpływ na wygląd tych budowli mają także inne czynniki. Na przykład akty wandalizmu - mówi P. Lichota. - Są malowane sprayem, ktoś psuje w nich zamki i drzwi, nakleja różnego rodzaju plakaty i ogłoszenia, odbija o nie piłkę - przez co odpadają tynki.
Dochodzi do groźnych sytuacji, na przykład wtedy, kiedy zaklejane lub zamalowywane są tablice ostrzegawcze i numery ruchowe. Jest to plaga niezwykle trudna do opanowania i wyeliminowania. Zdarza się często, iż świeżo wyremontowana i pomalowana stacja już na drugi dzień staje się celem wandali lub służy jako słup ogłoszeniowy. To błędne koło.
- Mimo takiej sytuacji, dokładamy wszelkich starań, aby w parze ze sprawnością techniczną szła także estetyka. Dlatego też przystępując do remontów, staramy się np. aby kolorystyka stacji jak najlepiej wpisywała się w charakter otoczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?