Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europa wygrywa z zaściankiem

Z Warszawy Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
- Ile za dwuosobowy pokój? Dwieście dziesięć Euro? To niedrogo, bierzemy! - zawyrokowali zgodnie Tania i Sasza, szukający w czwartek noclegu w Warszawie. Język rosyjski jest tutaj słyszany prawie tak samo często, jak polski.

Co zobaczyłem wokół Stadionu Narodowego? Że w różnych miejscach czekają jeszcze na rozrzucenie hałdy piachu (zdąży się, pierwszy mecz dopiero w piątek). Że skarpy są równiutko uformowane, ale daremnie szukać na nich choćby źdźbła trawy (bo została posiana dopiero w tym tygodniu). Że przenośnych toalet jest wokół obiektu bez liku, lecz wszystkie są owinięte na wysokości klamek czarnymi taśmami (by się nie pobrudziły przed inauguracją). I że wolontariusze, porządkowi oraz policja udzielają często sprzecznych informacji w tej samej sprawie (ale mają się szybko dotrzeć).

Były też widoki, radujące serce. Dworzec Warszawa Stadion w niczym nie ustępuje wiedeńskiemu, zlokalizowanemu tuż obok stadionu im. Ernsta Happela. Po drogach wokół obiektu jeździ się, niczym po stole. A centrum prasowe na Narodowym to prawdziwe cacko. No może poza windami, do których na najwyższych kondygnacjach prowadzą nieotynkowane jeszcze korytarze, a zjazd sąsiednią ,,nitką'' wyrzuca człowieka w zupełnie inną strefę.

Reportaż ,,za pięć dwunasta'' ze Stadionu Narodowego w Warszawie czytaj w piątkowym, papierowym wydaniu ,,GL''.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska