Ryś jest wychowankiem zielonogórskiego UKP, który w 2005 roku trafił do szkółki francuskiego AJ Auxerre. Grający na pozycji obrońcy 22-latek, nie zdołał przebić się jednak do składu i w chwili obecnej szuka klubu. Brazylijczyk jest natomiast doświadczonym pomocnikiem, który już występował w zielonogórskiej ekipie w latach 2003/07. Niestety, po przypadkowej kontroli na granicy, okazało się, że przebywa na terenie Polski nielegalnie i musiał wyjechać z kraju.
- Rozmawiamy z oboma zawodnikami - przyznał trener Maciej Murawski. - Obaj nie mają na razie jednak podpisanych umów. Arek ma być dziś na treningu i może się konkretnie dogadamy. On planował powrót do ekstraklasy albo pierwszej ligi, ale to nie takie proste. Jak się znika na kilka lat z rynku, to niełatwo o sobie znów przypomnieć. Myślę, że w Lechii będzie miał do tego okazję.
- Jeśli chodzi o Gaudinho, to najpierw musimy sprawdzić, czy przebywa u nas legalnie - dorzuca prezes Lechii Jerzy Materna. - Jeśli tak będzie, to nic nie powinno stać na przeszkodzie, aby podpisał umowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?