Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie mieszka znany dzielnicowy?

Redakcja
Dla insp. Ryszarda Wiśniewskiego plebiscyt to miara popularności dzielnicowego
Dla insp. Ryszarda Wiśniewskiego plebiscyt to miara popularności dzielnicowego Piotr Jędzura
- Dzięki konkursowi dowiemy się, gdzie dzielnicowi są znani, a gdzie nie, czy bardziej w mieście, czy na wsi - mówi insp. Ryszard Wiśniewski, komendant wojewódzki policji o plebiscycie Dzielnicowy 2012.

Hmm, wygląda na to, że jako tako znanych jest niespełna 20 tych funkcjonariuszy. Bo tylko tylu ma na koncie więcej niż dziesięć SMS-ów. Pojedynczy głos to jednak trochę za mało, by liczyć się w tej stawce.

A jak wygląda rywalizacja? Cóż, nie było mnie trochę, a jednak na froncie bez zmian. Lider ten sam! Marcin Warsiński z KPP w Sulęcinie prowadzi z liczbą 410 głosów. Czyli gminy Krzeszyce i Słońsk swego dzielnicowego znają bardzo dobrze. Warto podkreślić, że to gminy wiejskie.

Równie mocno zaangażowani w tę zabawę są zwolennicy Marcina Marcinkowskiego z KPP w Międzyrzeczu. Ten dzielnicowy pracuje w Skwierzynie, a do tej chwili zebrał 397 głosów. A zatem różnica niewielka.

Co ciekawe i na trzecim miejscu jest funkcjonariusz, który pracuje w mieście wcale nie tak dużym. Sebastian Sowiński z KMP w Zielonej Górze jest bowiem dzielnicowym w Sulechowie ze 174 glosami.

Na czwartej pozycji dzielnicowy z Kostrzyna Paweł Abrasowicz, na którego zagłosowały 142 osoby.
I to koniec elitarnego klubu, w którym znaleźli się dzielnicowi z liczbą głosów powyżej stu.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska