Czy Nowy Rok można przywitać na nartach? Nowe rozporządzenie zabrania korzystania w Polsce ze stoków narciarskich aż do 17 stycznia. To cios dla całej branży, ale rząd tłumaczy, że trzeba zabezpieczyć się przed epidemią koronawirusa i przygotować do szczepień. Stoki narciarskie w Polsce będą otwarte jedynie dla zawodników, w tym dzieci i młodzieży zrzeszonych w klubach należących do Polskiego Związku Narciarskiego. Na narty można jechać jednak za granicę. Z obostrzeniami i testami PCR do Czech i na Słowację lub bez testów na Ukrainę czy do Szwajcarii.
Czytaj dalej-->
Czechy
Czesi otworzyli już swoje stoki, również dla Polaków. Jeśli jednak chcemy skorzystać z uroków Szpindlerowego Młyna, Pecu pod Śnieżką lub innych czeskich ośrodków, trzeba mieć negatywny test PCR wykonany w ostatnich 72 godzinach. Zamknięte są hotele, noclegów trzeba szukać w małych pensjonatach lub apartamentach. Aby uniknąć kwarantanny po powrocie do Polski nie można korzystać z transportu zbiorowego.
Czytaj dalej-->
Czechy
Dla mieszkańców Wielkopolski i zachodniej do Polski do Czech jest najbliżej, trzeba jednak pamiętać o określonych zasadach bezpieczeństwa. Organizacja Czech Tourism przygotowała informacje na temat bezpieczeństwa na stokach.
Czytaj dalej-->
Słowacja
Słowackie stoki także są otwarte dla obcokrajowców. Ale podobnie jak w przypadku Czech, trzeba mieć negatywny test PCR wykonany w ostatnich 72 godzinach.
Czytaj dalej-->