- Ogólnie egzamin nie był trudny. Najgorsze było ostatnie pytanie, gdzie musieliśmy wymyślić mit o tym, jak powstała książka - mówi Alicja Duś z Barlinka. Podobnego zdania są jej koleżanki i koledzy. - Pytania nie należały do najłatwiejszych, ale im bliżej było końca, tym były one łatwiejsze - wyznał Michał Szewczuk.
Egzamin, pomimo, że próbny, to i tak przysporzył niektórym uczniom sporo stresu. - Szczerze mówiąc, to myślałam, że pytania będą nieco łatwiejsze. Najgorszy był jednak stres, szczególnie na samym początku - twierdzi Daria Karolak i dodaje, że taka próba to dobry wstęp do prawdziwego egzaminu, który czeka na gimnazjalistów już w kwietniu.
Zdaniem nauczycieli pytania nie były bardzo trudne. - Każdy, kto poświęcił trochę czasu na przyswojenie sobie wiadomości powinien sobie z nimi poradzić - mówili. Sęk w tym, że niewielu uczniów specjalnie przygotowywało się do dzisiejszej próby. Większość poświęciła kilka godzin na przypomnienie sobie materiałów.
- Do tego egzaminu przygotowywałam się jeden dzień. Ale do tego prawdziwego na pewno przygotuję się lepiej - mówiła A. Duś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?