Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogów. Zwalniają ludzi, bo szukają oszczędności

Anna Białęcka 76 833 56 65 [email protected]
W ostatnim czasie aż 26 pracowników Głogowskich Obiektów Sportowych straciło pracę. To osoby sprzątające, z monitoringu i odnowy biologicznej (fot. Anna Białęcka)
W ostatnim czasie aż 26 pracowników Głogowskich Obiektów Sportowych straciło pracę. To osoby sprzątające, z monitoringu i odnowy biologicznej (fot. Anna Białęcka)
Prezes Głogowskich Obiektów Sportowych szukał oszczędności. I znalazł. Jak twierdzi, zaoszczędzi 500 tys. zł w skali roku. Jak tego dokonał? W prosty sposób - pozbawił pracy 26 osób.

- Spotkałem się z tymi ludźmi - mówi dyr. Powiatowego Urzędu Pracy w GłogowieSławomir Majewski. - Ich stan psychiczny jest straszny. Chyba są w depresji, trzęsą im się ręce, są zagubieni, kobiety płaczą, nie wiedzą co ze sobą robić, bo w skali stresu utrata pracy jest na drugim miejscu po śmierci kogoś najbliższego. A człowiek to nie maszyna, że się wyciągnie wtyczkę z kontaktu i wstawi do kąta. Ci ludzie mają dzieci, swoje rodziny, codzienne potrzeby, a potraktowano ich strasznie, najgorzej z możliwych.

Wśród tych, którzy nie mają już pracy są osoby z monitoringu, panie sprzątające a także pracownicy odnowy biologicznej. Zastąpią ich pracownicy poznańskiej firmy.

Nie udało się nam porozmawiać z prezesem GOS Zbigniewem Leszko, jest na urlopie, nie odbierał telefonu. Pełniący obowiązki rzecznika spółki Tomasz Krzymiński wyjaśnia w jego imieniu: - Faktycznie zwolnione zostały trzy osoby, a pozostałym wygasają umowy na czas określony - powiedział. - Ze względu na to, że firma musiała szukać oszczędności, zapadła decyzja o zleceniu sprzątania obiektów oraz ochrony firmom zewnętrznym. W wyniku przetargu wyłoniono dwie firmy. To pozwoli na wprowadzenie oszczędności na poziomie 500 tys. zł w skali roku.

Dlaczego nie doszło do porozumienia między GOS a uczestnikami przetargu w sprawie osób, które zostały pozbawione pracy? Jak zapewnił nas rzecznik, GOS nie miał możliwości narzucenia firmom zewnętrznym zatrudnienia tych ludzi. - To są zakłady pracy chronionej i zatrudniają głównie osoby z niepełnosprawnością, rencistów - powiedział.

Czytaj też: Będą masowe zwolnienia w nowosolskiej strefie!

Dyr. Majewski przypomina: - Na te miejsca pracy w Głogowskich Obiektach Sportowych nasz urząd pracy dał ponad 400 tysięcy złotych, na 37 stanowisk - powiedział. - Niedawno minął termin ochronny wynikający z umowy i była okazja by ich zwolnić, niby z powodów oszczędnościowych.

Rozmawialiśmy z pracownikami GOS, którzy jednak chcieli zachować anonimowość. - Tu wszyscy wolą milczeć, bo kto się odezwie z jakąś krytyką może stracić pracę - powiedzieli.

Opozycja krytykuje działania prezesa GOS. Radny PO Jarosław Dudkowiak powiedział: - Odszedłem z GOS między innymi ze względu na to, że nie zgadzałem się z polityką finansową i kadrową zarządu. Prezes szuka oszczędności, a wybrał kancelarię prawną, której zapłacił prawdopodobnie ponad 200 tys. zł za przygotowanie przekształcenia GOS w spółkę. Dlaczego taką drogą?

Sławomir Majewski, który jest także radnym miejskim dodaje. - Te zwolnienia świadczą o wyjątkowej nieudolności prezesa i kierownictwa, bo zamiast poszerzyć ofertę usług, zdobywać klientów, wyjść do mieszkańców żeby ich przyciągnąć i więcej zarobić na obiektach GOS, to poszli na łatwiznę – zwalniają ludzi. Tylko dlaczego nie kierownictwo, nie swoich partyjnych kolegów, tylko oczywiście najsłabszych.

Czytaj też: Sąd przywrócił związkowców Teleskopu do pracy

  

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska