Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głowy już poleciały

Henryka Bednarska
MAREK SURMACZ Ma 51 lat, gorzowianin. Poseł tej kadencji, wiceminister w MSWiA od sierpnia.
MAREK SURMACZ Ma 51 lat, gorzowianin. Poseł tej kadencji, wiceminister w MSWiA od sierpnia. fot. Lech Muszyński
Rozmowa z MARKIEM SURMACZEM, wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji

- Czy z powodu tego, co stało się z policjantami z dworca centralnego, polecą głowy w MSWiA? - Głowa już poleciała. Stanowisko stracił dyrektor departamentu, który skłonił przełożonego policjantów do wydania dyspozycji o odwiezieniu go do domu.

- Pan odpowiada za policję. Pana głowa nie poleci? - Nie. Odpowiedzialność prawną za to
ponosi szef funkcjonariuszy z dworca. To, co się wydarzyło potem, nie było następstwem tego polecenia. To był wypadek drogowy.

- Dlaczego do mediów trafiały nieprawdziwe informacje, że policjanci wykonują zadanie zlecone przez MSWiA, że dyr. Serafin jest za granicą? - Nie było nieprawdziwych informacji.

- Ależ były! - Ale to nie MSWiA podało informację o zleconym zadaniu. Ona pojawiła się na forach internetowych i zaczęła żyć własnym życiem.

- Ale media nie posługują się informacją z forów! Ktoś ją przekazał. - Informację na którymś etapie powieliła policja. Później przekazywały ją media.

- Chce pan zrzucić winę na media?! - Nie. Mówiono, że przekazujemy nieprawdę o przebywaniu dyr. Serafina za granicą. Rano w niedzielę ustaliliśmy z premierem, że dyrektor wyjeżdża po południu do Bukaresztu. Bo wiedzieliśmy, że był już przesłuchany. I tak przekazał to nasz rzecznik. W międzyczasie policja uznała, że dyrektor potrzebny jest do czynności. Dowiedzieliśmy się o tym wieczorem i od razu skorygowaliśmy wiadomość.

- Czym w pana ocenie jest to, co się stało? - Bardzo tragiczny finał zdarzenia, który daje dużo do myślenia o zachowaniu ludzi i procedurach. Gdyby nie finał...

- ...nikt by się nie dowiedział o tym procederze. - Tak. Ale gdyby policjanci poinformowali mnie, że są tak wykorzystywani, zareagowałbym. Tak, policjanci piszą o tym na forum. Ale co ma wynikać z informacji, pod którą ktoś podpisuje się ,,torpeda''? Nie schodźmy do absurdu. Brzydzi mnie ukrywanie się za pseudonimami w internecie.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska