Mały konkurs. Jak sądzicie jakie miano nosi plac, przy którym mieści się urząd gminy w Przewozie? Jana Pawła II, Kardynała Wyszyńskiego, a może Józefa Piłsudskiego? Nic podobnego. Adres brzmi... Plac Partyzantów.
- Bardzo interesuję się historią Przewozu, ale nie udało mi się ustalić skąd ta nazwa - przyznaje wójt Ryszard Klisowski. - Słyszałem, że jeden z pierwszych przewodniczących był w partyzantce.
Rosjan wyparto
Jacy partyzanci zostali w Przewozie dopieszczeni? Nawet najstarsi mieszkańcy tego nie pamiętają. Zagadnięte przez nas dwie panie w starszym wieku są święcie przekonane, że z AL.
- Tutaj wszystkie nazwy były takie bardzo wojskowe - mówi jedna z nich. - Było Wojsko Polskie, Armia Czerwona, Partyzanci... Ci to pewnie z AL. O WiN-ach i AK to wtedy nawet się nie mówiło.
Jak z ulgą stwierdzają urzędnicy, większość nazw jest poprawna politycznie i historycznie. Wprawdzie pozostał gen. Świerczewski, ale Armię Czerwoną z ulic wyparto.
- Były zakusy na Świerczewskiego - dodaje Jacek Lisiecki nauczyciel w miejscowej szkole. - Na szczęście zwyciężyły zdrowe argumenty.
Zmiana kosztuje
Jakie to zdrowe argumenty? Pieniądze. Przy tej ulicy mieści się trochę instytucji, szkoła. W efekcie oznaczałoby to tylko wydatki - zmiany wpisów, pieczątek.
- Przecież takie rewolucje to byłaby głupota - wzrusza ramionami Konrad Wiśniewski. - Po pierwsze wszyscy do tych nazw przywykli. Po drugie są koszty. Po trzecie wreszcie takie nazwy, tak jak pomniki, to pamiątka historyczna. Niemcy zostawili sobie i Marksa, i Engelsa. A my wszystkich wycinamy. I co, za kilka lat znów będziemy zmieniać bo nam bohaterowie przestaną się podobać?
Pani Zofia mieszkająca przy ul. Świerczewskiego dodaje, że Przewóz jest oryginalny, bo takie nazwy zostawił. I urząd przy Partyzantów też jest taki niepowtarzalny. A w innych miejscowościach wszędzie nazwy są takie same. - Powinni dawać imiona ludzi, którzy dla nas się zasłużyli, tutaj, w Przewozie - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?