Władze gminy chciały, żeby radni uchylili uchwałę z grudnia 2007 roku. Na jej mocy Stowarzyszenie Handlowców Targowisk Miejskich w Słubicach "Odra" ma (bez przetargu) przez 9 lat i 11 miesięcy dzierżawić teren bazaru przy ul. Sportowej.
- Niesłychane! - komentuje Paweł Sławiak, prezes stowarzyszenia. - Ta uchwała miała dla nas fundamentalne znaczenie, bo na jej podstawie mogliśmy rozpocząć odbudowę targowiska (spłonęło w 2007 roku - przyp. red.). Każdy z nas zdecydował się zainwestować w to swoje pieniądze, a uchwała była gwarancją, że jako stowarzyszenie będziemy mogli prowadzić tu działalność. Teraz, gdy jesteśmy jeszcze w trakcie inwestycji zmienia nam się reguły gry - tłumaczy zdenerwowanie.
Bo, mimo, że targowisko działa od października ub. roku, cała inwestycja nie została jeszcze zakończona. Do wybudowania są m.in. parkingi, ogrodzenie, monitoring. Żeby stowarzyszenie mogło zrealizować swoje plany musi mieć prawo do dysponowania gruntem.
Tymczasem gmina nie chce zawrzeć umowy dzierżawy ze stowarzyszeniem, ale z poszczególnymi kupcami.
Dlaczego? I co to oznacza dla kupców? Czytaj w czwartek w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?