Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorąca zima na stadionie żużlowym

Robert Gorbat
Tak gorzowski stadion ma się prezentować już podczas pierwszego meczu z Atlasem Wrocław. Pod dachem znajdzie się siedem z prawie 11 tysięcy siedzeń.
Tak gorzowski stadion ma się prezentować już podczas pierwszego meczu z Atlasem Wrocław. Pod dachem znajdzie się siedem z prawie 11 tysięcy siedzeń. wizualizacja: Michał Heck
- Wznosimy jeden z najpiękniejszych stadionów w Europie - zapewnił w piątek prezydent Gorzowa Wlkp. Tadeusz Jędrzejczak.

Stal ma na razie warunkową zgodę na przyszłoroczne występy w ekstralidze. By sprostać wszystkim wymaganiom, do końca marca musi zostać zakończona gruntowna modernizacja stadionu im. Edwarda Jancarza.

Cztery etapy
Podczas piątkowej konferencji prasowej władze Gorzowa i klubu zaprezentowały dotychczasowe efekty przebudowy obiektu oraz harmonogram prac na pierwszy kwartał przyszłego roku.

- Inwestycja ruszyła w marcu - poinformował dyrektor OSiR Zygmunt Baś. - Podzieliliśmy ją na cztery etapy. W pierwszym wyremontowaliśmy trybuny na drugim wirażu. W drugim zainstalowaliśmy 6,8 tysiąca kubełków do siedzenia. W trzecim zainstalujemy sztuczne oświetlenie, a w czwartym powiększymy liczbę miejsc o cztery tysiące.

Światło rozbłyśnie przy Śląskiej do końca stycznia, zaś dodatkowe trybuny wzdłuż przeciwległej prostej mają być gotowe najpóźniej w ostatnich dniach marca. Aż siedem tysięcy miejsc znajdzie się pod dachem. W nowy sezon Stal wkroczy również z nowoczesnym monitoringiem i stałym nagłośnieniem stadionu.

Wybrali wykonawcę

Dotychczasowe prace pochłonęły brutto 6,5 mln zł. Przetarg na wybudowanie dodatkowych, górnych trybun wzdłuż przeciwległej prostej oraz przy wyjściu z pierwszego i wejściu w drugi wiraż wygrała firma ,,Paech'' z Międzychodu. Wartość tego kontraktu opiewa na 5 mln zł. Wszystkie wydatki są pokrywane z budżetu miasta.

- Umówiłem się z prezydentem, że jeśli zakontraktujemy Tomasza Golloba i Rune Holtę, to zainwestuje w budowę czterech tysięcy dodatkowych siedzeń - wyznał prezes Stali Władysław Komarnicki. - Pierwszoligowe play offy przekonały nas, że taka liczba miejsc jest dla gorzowskiego stadionu optymalna.

Jeśli nie przeszkodzi zima, to przed inauguracją sezonu drugi wiraż zostanie lekko podniesiony i wciągnięty 70 cm w stronę murawy. Na letnie miesiące zostawiono budowę obiektu socjalnego, boksów dla żużlowców oraz oświetlonego parkingu od strony ul. Jasnej.

Inwestujemy z głową

- Zapewniam wszystkich podatników, że ich pieniądze wydajemy z głową i uczciwie - oświadczył prezydent Tadeusz Jędrzejczak. - Żużel jest bez wątpienia najpopularniejszym sportem w naszym mieście, dlatego zasługuje na porządny, funkcjonalny stadion. Jestem przekonany, że do końca przyszłego roku będziemy dysponowali jednym z najpiękniejszych obiektów w Europie.

By ułatwić kibicom poruszanie się po stadionie, nad parkingiem dla ciągników powstanie wkrótce mały wiadukt. Do pierwszego spotkania nie zostanie rozwiązany tylko jeden, ale za to bardzo wstydliwy problem - brak nowoczesnych toalet. Stare za obydwoma wirażami już dawno przestały wystarczać, więc klub będzie się ratował ustawianiem przenośnych kabin. Aż do czasu wzniesienia nowego budynku socjalnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska