Spotkanie z Bartoszem Zmarzlikiem odbyło się w wypełnionej po brzegi szkolnej sali gimnastycznej.
- Bardzo miło było spotkać się z tymi dziećmi, żeby dać im trochę radości. Dużo dzieci powtarzało, że mnie kocha. My też wszystkie dzieci kochamy - mówił po spotkaniu do mikrofonu radia Gorzów Bartosz Zmarzlik.
- Pan Bartosz świetnie dał sobie radę z naszymi uczniami. Jest rzeczą wiadomą, że nasze dzieci są bardzo emocjonalne, bardzo żywo reagują. Cieszę się, że mogliśmy w naszych progach gościć dwukrotnego mistrza świata na żużlu. Życzymy kolejnego tytułu - mówił też Emil Błaszkowski, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 14 przy ul. Mościckiego.
Bartosz Zmarzlik znalazł czas na spotkanie z dziećmi w trakcie przygotowań do najbliższego sezonu żużlowego. Spotkanie w Czternastce było kolejnym przykładem, że kapitan Stali Gorzów pochyla się nad słabszymi. W styczniu przekazał na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy swój ubiegłoroczny kevlar. Żużlowy strój został wylicytowany za 12,9 tys. zł. Z kolei kolacja z mistrzem świata została wylicytowana za 25,3 tys. zł. Oprócz tego 27-latek dał twarz i nazwisko (oraz przepis na zupę pomidorową) do specjalnego kalendarza kulinarnego wydanego przez Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta, które zajmuje się bezdomnymi i ubogimi. W Gorzowie prowadzi ono dom, w którym przebywa 30 mężczyzn.
Źródło: radio Gorzów, Stal Gorzów
Czytaj również:
Ktoś zapłacił majątek za kolację z Bartoszem Zmarzlikiem
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?