Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów przyjazny turyście?

(jm)
By poruszać się po Gorzowie, warto nabyć przewodnik
By poruszać się po Gorzowie, warto nabyć przewodnik merala/sxc.hu
Mapy i przewodniki po mieście? Drogowskazy prowadzące do najpopularniejszych zabytków? Turysta przybywający do naszego miasta nie ma na nie co liczyć. Urząd Miasta niby się stara, ale z braku pieniędzy niewiele może.

Wakacje rozpoczęte. Wraz z nimi rozpoczął się sezon na podróże wycieczki. Z liczby 109 tys. noclegów, jakich udzieliły w zeszłym roku gorzowskie hotele, wnioskować należy, że z naszym miastem pod względem zainteresowania nie jest chyba najgorzej. Ktoś w końcu do nas przyjeżdża. Postanowiliśmy więc sprawdzić, co Gorzów może zaoferować turyście.

Bez względu, czy turysta przyjedzie do naszego miasta samochodem, autobusem czy koleją, Punkt Informacji Turystycznej musi odnaleźć sam. Nie wskaże nam go żaden znak, na podpowiedź nie może liczyć też wśród mieszkańców. Powód? Wielu z zapytanych przez nas gorzowian, nie wie, gdzie go szukać. Trzeba zapytać co najmniej kilkanaście osób, zanim znajdziemy kogoś, kto wskaże nam to "tajemnicze" miejsce. My trafiliśmy na Romana Jurszo z Górczyna, który wskazał nam, że taki punkt znajduje się na bulwarze - tuż obok mostu, w charakterystycznym grzybku. - Nie ma zbytniego sensu tam iść, bo i tak nic w nim nie ma - zastrzega jednak gorzowianin. Sprawdziliśmy: znaleźliśmy tam jeden (dosłownie: sztuk jeden!) minialbum o Gorzowie i to na dodatek tylko w języku francuskim.

Czytaj więcej w sobotnim "Głosie Gorzowa" - tygodniku "Gazety Lubuskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska