Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GORZÓW WIELKOPOLSKI: przystanek zostaje zawieszony, żeby nikt tutaj nie zginął [GALERIA]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Dziś po 12.00 na ul. Walczaka była wizja lokalna. Przyjechała policja, urzędnicy i przedstawiciele MZK. Efekt: przystanek przed skrzyżowaniem z ul. Dowgielewiczowej został zawieszony w trybie natychmiastowym. O tym, że codziennie kilkanaście osób ociera się tutaj o śmierć napisaliśmy w piątek na www.gazetalubuska.pl. Dowodem były nagrania z kamer autobusów MZK. Za każdym razem wyglądało to podobnie: pasażerowie wysiadali z autobusu i szli na pasy tuż przed  pojazdem. I wtedy robiło się groźnie: pieszym drogę zajeżdżały auta, które niezgodnie z przepisami omijały stojący jeszcze autobus. Po tym, jak nagłośniliśmy ten problem, policja, MZK i urzędnicy postanowili zrobić wizję lokalną.Nagrania z kamer są przerażające:Dziś, chwilę przed 12.00, gdy komisja już się zbierała, prawie doszło do wypadku. Opel na sulęcińskiej rejestracji zaczął wyprzedzać autobus i w ostatniej chwili zatrzymał się przed pasami. Za nim - też wbrew przepisom - jechał dostawczak na myśliborskich blachach. By nie uderzyć opla i nie pchnąć go na ludzi, zjechał ostro w bok. Niemal wjechał w ogrodzenie po drugiej stronie jezdni. Natychmiast zareagowali policjanci, którzy ukarali obu kierowców.Chwilę potem policjanci, urzędnicy i pracownicy MZK zdecydowali, że przystanek należy zawiesić.Więcej o sprawie w magazynie i w poniedziałkowym wydaniu GLPOLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Kiedy do Gorzowa przyjadą nowe tramwaje? I kiedy nimi pojedziemy?
Dziś po 12.00 na ul. Walczaka była wizja lokalna. Przyjechała policja, urzędnicy i przedstawiciele MZK. Efekt: przystanek przed skrzyżowaniem z ul. Dowgielewiczowej został zawieszony w trybie natychmiastowym. O tym, że codziennie kilkanaście osób ociera się tutaj o śmierć napisaliśmy w piątek na www.gazetalubuska.pl. Dowodem były nagrania z kamer autobusów MZK. Za każdym razem wyglądało to podobnie: pasażerowie wysiadali z autobusu i szli na pasy tuż przed pojazdem. I wtedy robiło się groźnie: pieszym drogę zajeżdżały auta, które niezgodnie z przepisami omijały stojący jeszcze autobus. Po tym, jak nagłośniliśmy ten problem, policja, MZK i urzędnicy postanowili zrobić wizję lokalną.Nagrania z kamer są przerażające:Dziś, chwilę przed 12.00, gdy komisja już się zbierała, prawie doszło do wypadku. Opel na sulęcińskiej rejestracji zaczął wyprzedzać autobus i w ostatniej chwili zatrzymał się przed pasami. Za nim - też wbrew przepisom - jechał dostawczak na myśliborskich blachach. By nie uderzyć opla i nie pchnąć go na ludzi, zjechał ostro w bok. Niemal wjechał w ogrodzenie po drugiej stronie jezdni. Natychmiast zareagowali policjanci, którzy ukarali obu kierowców.Chwilę potem policjanci, urzędnicy i pracownicy MZK zdecydowali, że przystanek należy zawiesić.Więcej o sprawie w magazynie i w poniedziałkowym wydaniu GLPOLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Kiedy do Gorzowa przyjadą nowe tramwaje? I kiedy nimi pojedziemy? monitoring MZK
Dziś po 12.00 na ul. Walczaka była wizja lokalna. Przyjechała policja, urzędnicy i przedstawiciele MZK. Efekt: przystanek przed skrzyżowaniem z ul. Dowgielewiczowej został zawieszony w trybie natychmiastowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska