Syn poszedł w ślady ojca. Oskar Paluch trenuje w Stali Gorzów [ZDJĘCIA]

7 czerwca tego roku skończy 13 lat, a niecały miesiąc później ma już przystąpić do egzaminu na licencję żużlową! Mowa o Oskarze Paluchu. To syn Piotra Palucha, wieloletniego zawodnika Stali Gorzów, jej kapitana, a dziś trenera młodzieżowców żółto-niebieskiej drużyny.

Na razie Oskar trenuje na motocyklu o pojemności 250 cm sześc. I właśnie o licencję w tej kategorii będzie się ubiegał na początku wakacji.

- Egzamin jest przewidziany na 2 lipca – mówi Piotr Paluch, tata Oskara.

Niepełna 13-letniego adepta powoli mogą już oglądać na torze kibice czarnego sportu. Gdy w sobotę 23 marca Oskar Paluch kręcił pokazowe okrążenia na torze w Grudziądzu, dostawał większe brawa od publiczności niż któryś z dorosłych zawodników.

Oskar Paluch uwielbia sport. – Jeszcze rok temu grał w piłkę nożną w Progresie Gorzów, teraz też trenuje judo w Jamniuku. Ale judo czy ju-jitsu to jest dodatek. Syn już wybrał, jaki sport chce trenować. To żużel – mówi nam Piotr Paluch.

Spotkanie Stali Gorzów z kibicami w parku maszyn

7 czerwca tego roku skończy 13 lat, a niecały miesiąc później ma już przystąpić do egzaminu na licencję żużlową! Mowa o Oskarze Paluchu. To syn Piotra Palucha, wieloletniego zawodnika Stali Gorzów, jej kapitana, a dziś trenera młodzieżowców żółto-niebieskiej drużyny.

Na razie Oskar trenuje na motocyklu o pojemności 250 cm sześc. I właśnie o licencję w tej kategorii będzie się ubiegał na początku wakacji.

- Egzamin jest przewidziany na 2 lipca – mówi Piotr Paluch, tata Oskara.

Niepełna 13-letniego adepta powoli mogą już oglądać na torze kibice czarnego sportu. Gdy w sobotę 23 marca Oskar Paluch kręcił pokazowe okrążenia na torze w Grudziądzu, dostawał większe brawa od publiczności niż któryś z dorosłych zawodników.

Oskar Paluch uwielbia sport. – Jeszcze rok temu grał w piłkę nożną w Progresie Gorzów, teraz też trenuje judo w Jamniuku. Ale judo czy ju-jitsu to jest dodatek. Syn już wybrał, jaki sport chce trenować. To żużel – mówi nam Piotr Paluch.

Spotkanie Stali Gorzów z kibicami w parku maszyn

7 czerwca tego roku skończy 13 lat, a niecały miesiąc później ma już przystąpić do egzaminu na licencję żużlową! Mowa o Oskarze Paluchu. To syn Piotra Palucha, wieloletniego zawodnika Stali Gorzów, jej kapitana, a dziś trenera młodzieżowców żółto-niebieskiej drużyny.

Na razie Oskar trenuje na motocyklu o pojemności 250 cm sześc. I właśnie o licencję w tej kategorii będzie się ubiegał na początku wakacji.

- Egzamin jest przewidziany na 2 lipca – mówi Piotr Paluch, tata Oskara.

Niepełna 13-letniego adepta powoli mogą już oglądać na torze kibice czarnego sportu. Gdy w sobotę 23 marca Oskar Paluch kręcił pokazowe okrążenia na torze w Grudziądzu, dostawał większe brawa od publiczności niż któryś z dorosłych zawodników.

Oskar Paluch uwielbia sport. – Jeszcze rok temu grał w piłkę nożną w Progresie Gorzów, teraz też trenuje judo w Jamniuku. Ale judo czy ju-jitsu to jest dodatek. Syn już wybrał, jaki sport chce trenować. To żużel – mówi nam Piotr Paluch.

Spotkanie Stali Gorzów z kibicami w parku maszyn

7 czerwca tego roku skończy 13 lat, a niecały miesiąc później ma już przystąpić do egzaminu na licencję żużlową! Mowa o Oskarze Paluchu. To syn Piotra Palucha, wieloletniego zawodnika Stali Gorzów, jej kapitana, a dziś trenera młodzieżowców żółto-niebieskiej drużyny.

Na razie Oskar trenuje na motocyklu o pojemności 250 cm sześc. I właśnie o licencję w tej kategorii będzie się ubiegał na początku wakacji.

- Egzamin jest przewidziany na 2 lipca – mówi Piotr Paluch, tata Oskara.

Niepełna 13-letniego adepta powoli mogą już oglądać na torze kibice czarnego sportu. Gdy w sobotę 23 marca Oskar Paluch kręcił pokazowe okrążenia na torze w Grudziądzu, dostawał większe brawa od publiczności niż któryś z dorosłych zawodników.

Oskar Paluch uwielbia sport. – Jeszcze rok temu grał w piłkę nożną w Progresie Gorzów, teraz też trenuje judo w Jamniuku. Ale judo czy ju-jitsu to jest dodatek. Syn już wybrał, jaki sport chce trenować. To żużel – mówi nam Piotr Paluch.

Spotkanie Stali Gorzów z kibicami w parku maszyn